Klienci nie będą mieli powodów do radości. InPost zapowiedział podwyżkę cen swoich usług paczkomatowych, która wejdzie w życie w marcu 2025 roku.
PODWYŻKI CEN DLA KLIENTÓW BIZNESOWYCH
Zmiany będą dotyczyć przesyłek paczkomatowych dla klientów biznesowych. Zgodnie z nowym cennikiem, podstawowe stawki netto zwiększą się następująco: gabaryt A z 13,33 zł na 14,13 zł, gabaryt B z 15,12 zł na 16,03 zł, a gabaryt C z 19,27 zł na 20,43 zł. Takie zmiany wprowadzone w szczycie sezonu z pewnością nie przysporzą sympatii ze strony użytkowników.
ZAANGAŻOWANIE PREZESA W INICJATYWY RZĄDOWE
Informacja o podwyżkach pojawia się w kontekście, gdy InPost korzysta z atencji mediów, dzięki aktywności swojego prezesa, Rafała Brzoski, który został zaproszony przez premiera Donalda Tuska do przewodniczenia zespołowi zajmującemu się przygotowaniem propozycji deregulacyjnych dla polskiej gospodarki. Brzoska, podejmując to wyzwanie, zaznaczył, że zależy mu na konkretnych działaniach, a nie jedynie na deklaracjach. — Zrobię wszystko, aby zjednoczyć przedsiębiorców i wznosić konkretne propozycje zmian — obiecał.
RAPIDNIE ROZWIJAJĄCA SIĘ FIRMA
Rafał Brzoska, założyciel i prezes InPost, według danych magazynu Forbes, dysponuje majątkiem przekraczającym 5,6 miliarda złotych. Swoją biznesową podróż rozpoczął jeszcze w czasach studiów, a dzisiaj zarządza przedsiębiorstwem, które zrewolucjonizowało rynek przesyłek w Polsce wprowadzając sieć paczkomatów. Pod jego kierownictwem InPost przekształcił się z lokalnego gracza w międzynarodową firmę logistyczną, zdobywając miejsce w pierwszej dziesiątce najbogatszych Polaków.
W 2023 roku InPost obsłużył imponującą liczbę 892 milionów przesyłek i obecnie działa w dziewięciu europejskich krajach, posiadając ponad 66 tysięcy punktów nadawczo-odbiorczych. Jako kluczowy gracz w sektorze e-commerce, firma dostarcza kompleksowe rozwiązania logistyczne zarówno w Polsce, jak i za granicą, w tym w takich krajach jak Wielka Brytania, Francja, Włochy, Hiszpania, Portugalia, Belgia, Luksemburg i Holandia.
Warto mieć na uwadze, że dla wielu użytkowników tych usług kolejna podwyżka, zwłaszcza w tak istotnym sektorze, może wywołać spore zaniepokojenie. Z pewnością elektroniczne zamówienia stają się coraz bardziej powszechne, a rosnące koszty przesyłek mogą wpłynąć na decyzje zakupowe konsumentów.