Zamach na Bali (2005)
1 października 2005 roku na indonezyjskiej wyspie Bali miały miejsce wybuchy bombowe, w wyniku których zginęło co najmniej 26 osób, a 102 zostały ranne. Ambasador RP w Indonezji, Tomasz Łukaszuk, potwierdził, że wśród ofiar nie ma Polaków. Wybuchy miały miejsce w popularnych miejscach turystycznych: na Placu Kuta i plaży Jimbaran.
Prezydent Indonezji, Susilo Bambang Yudhoyono, określił te wydarzenia jako akt kryminalny. Eksplozje miały miejsce zaledwie 11 dni przed trzecią rocznicą poprzednich zamachów na Bali z 2002 roku.
Według indonezyjskiej agencji prasowej ANTARA, pierwsze dwa wybuchy miały miejsce około godziny 18:50 w pobliżu kurortu Jimbaran, a trzeci wybuch nastąpił o 19:00 na Placu Kuta. Szef indonezyjskich służb antyterrorystycznych, Ansyaada Mbai, poinformował, że za atakami stali zamachowcy-samobójcy z organizacji terrorystycznej Dżama’a Islamijja, która jest uznawana za regionalny oddział Al-Kaidy. Przywódcy tej organizacji zaprzeczyli jednak jakimkolwiek powiązaniom z zamachami.
Narodowości ofiar zamachu
- Wśród ofiar znajdowały się osoby z różnych krajów.
- Brak Polaków wśród poszkodowanych.
