Problem zła w teologii – problem pogodzenia obecności zła i cierpienia z istnieniem wszechwiedzącego, wszechpotężnego, wszechmiłosiernego i nieskończenie dobrego Boga. Problem zła często zajmował wielkich filozofów. Istniały dwie szkoły: jedna – hinduska – zło i dobro są równie potrzebne i niezbędne do harmonii i akwinacka – zło jest tylko konsekwencją błędów i karą za grzechy.
Niemal wszystkie religie w jakiś sposób starają się wyjaśnić istnienie zła.
Judeochrześcijaństwo
Chrześcijanie i Żydzi jako źródło zła wskazują Szatana, który jako wolny anioł zbuntował się przeciw wszechdobremu Bogu, oraz grzech pierwszych ludzi (patrz grzech pierworodny).
Chrześcijanie wierzą, że Bóg dopuszcza zło, ponieważ może wyprowadzić z niego jeszcze większe dobro:
W judeochrześcijańskim kręgu wierzeń karą za złe życie jest odrzucenie od Boga (zob. Piekło).
Religie wschodu
*Hindusi uważają zło za niezbędny element świata.
*Buddyści twierdzą, że zło to wynik niedoskonałości człowieka, który nie chce się dalej doskonalić.
U hinduistów i buddystów kara przychodzi z kolejną inkarnacją – karma za złe uczynki skutkuje np. urodzeniem w złej kaście, z ułomnością bądź w ogóle zdegradowaniem do poziomu zwierzęcia.
Gnostycyzm
Gnostycy wierzą, że wszelkie zło pochodzi od niedoskonałości Demiurga, który nie będąc doskonałym Bogiem wykreował ułomny świat materialny.
Islam
Muzułmanie, podobnie jak judeochrześcijanie, jako źródło zła wskazują Szatana.
Agnostycyzm
Znany biblista Bart D. Ehrman uważa, że Biblia nie odpowiada na problem zła. Zmagając się z nim został agnostykiem, co opisał w swojej książce God’s Problem.