Kościół Greckokatolicki na Ukrainie
Ukraiński Kościół Greckokatolicki (UGCC) to największy arcybiskupi Kościół wschodni na Ukrainie, uznający władzę papieża. W 2015 roku liczył około 4,6 miliona wiernych, a jego zwierzchnikiem jest Swiatosław Szewczuk. Kościół działa również w Polsce jako Kościół Greckokatolicki.
Nazwa i historia
Oficjalna nazwa Kościoła to „Kościół katolicki obrządku bizantyjsko-ukraińskiego”, nadana w 1975 roku. Wierni często nazywają go „Ukraińską Cerkwią greckokatolicką” lub „Kościołem unickim”. Historia Kościoła sięga 988 roku, kiedy to Włodzimierz I Wielki przyjął chrzest. Po wielkiej schizmie wschodniej w 1054 roku, Kościół ruski pozostawał w komunii z Rzymem aż do XIII wieku, jednak w 1596 roku zawarł unię brzeską, przyjmując zwierzchnictwo papieża, zachowując jednak swoją liturgię.
Okres rozbiorów i II Rzeczpospolita
W czasach rozbiorów Rosja dążyła do likwidacji Cerkwi greckokatolickiej, co doprowadziło do masowych konwersji na prawosławie. W Austrii Kościół przetrwał, a w 1774 roku cesarzowa Maria Teresa zmieniła jego nazwę na „greckokatolicki”. W II Rzeczpospolitej Kościół greckokatolicki rozwijał się, mając znaczący wpływ w Galicji. W 1938 roku posiadał 138 tys. ha ziemi i był równy w prawach z Kościołem rzymskim.
Okres PRL i diaspora
W latach 1946–1990 UGCC była największą podziemną organizacją religijną w ZSRR. Po uzyskaniu niepodległości przez Ukrainę w 1991 roku, Kościół został zarejestrowany i rozpoczął reorganizację. W 2001 roku Jan Paweł II beatyfikował 27 nowomęczenników greckokatolickich. UGCC jest członkiem Wszechukraińskiej Rady Kościołów.
Organizacja
Obecnie UGCC liczy około 3 miliony wiernych na Ukrainie oraz 5,5 miliona w diasporze. W skład Kościoła wchodzą m.in. metropolie kijowska, tarnopolsko-zborowska, i lwowska. W Polsce Kościół greckokatolicki ma metropolię przemysko-warszawską, a jego zwierzchnikiem jest abp Eugeniusz Popowicz.
Reforma kalendarza
Od 1 września 2023 roku UGCC na Ukrainie przechodzi na kalendarz nowojuliański dla stałych świąt, zachowując kalendarz juliański dla Wielkanocy. Podobną reformę planują eparchie w Australii i Oceanii.