Konwoje morskie podczas II wojny światowej
Konwoje morskie miały kluczowe znaczenie w II wojnie światowej, szczególnie dla aliantów, jako środek ochrony żeglugi przed atakami sił Osi. Umożliwiały transport zaopatrzenia z USA do Wielkiej Brytanii i ZSRR, co zwiększało szanse na zwycięstwo w konflikcie.
Alianckie konwoje
Wielka Brytania zależała od transportu morskiego, co skłoniło do reaktywacji systemu konwojów, wprowadzonego już w I wojnie światowej. Pierwszy brytyjski konwój wyruszył z Gibraltaru do Kapsztadu 2 września 1939. Początkowo konwoje były przybrzeżne, a eskorty ograniczały się do 200 mil morskich od irlandzkich wybrzeży. Po upadku Francji Niemcy zyskały nowe bazy dla U-Bootów, co zwiększyło ich aktywność.
W 1941 Stany Zjednoczone zadeklarowały ochronę konwojów w pobliżu swoich wybrzeży, a także przekazały Wielkiej Brytanii 50 niszczycieli. Wprowadzenie nowych jednostek eskortowych i lotniskowców, a także rozwój taktyki ochrony konwojów, przyczyniło się do zmniejszenia strat. Alianckie konwoje kursowały również na Morzu Śródziemnym, transportując zaopatrzenie dla wojsk w Afryce.
Od 1941 roku zaczęły również działać konwoje murmańskie, transportujące sprzęt wojenny do ZSRR. W latach 1941-1945 wysłano 40 konwojów, które przewiozły ponad 4 mln ton uzbrojenia. Największe straty miały miejsce w 1942 roku, ale wprowadzenie nowych technologii i zwiększenie sił eskortowych przyczyniło się do przełomu na korzyść aliantów.
Niemieckie konwoje
Niemieckie konwoje początkowo operowały na Morzu Bałtyckim, a po zajęciu Norwegii – wzdłuż jej wybrzeża. Po ataku na ZSRR konwoje zaopatrywały wojska na dalekiej północy. Niemcy nie budowali specjalnych jednostek eskortowych, co prowadziło do dużych strat, zwłaszcza w końcowej fazie wojny.
Włoskie konwoje
Włosi używali konwojów do zaopatrywania swoich wojsk w Libii i Afryce Północnej. Na początku wojny nie ponosili dużych strat, jednak po lądowaniu aliantów w Afryce Północnej sytuacja uległa zmianie, a straty Włochów wzrosły drastycznie.
Japońskie konwoje
Japońskie konwoje były organizowane głównie podczas operacji desantowych. Po dużych stratach zadawanych przez amerykańskie okręty, Japończycy wprowadzili system konwojów, jednak brak odpowiedniej eskorty oraz słabość ich lotnictwa ograniczały skuteczność obrony. Do 1944 roku konwoje były ograniczone do wewnętrznego pierścienia obronnego.
Polskie jednostki w konwojach
Polska Marynarka Wojenna i Handlowa wzięły aktywny udział w konwojach morskich, eskortując 787 konwojów. Najwięcej konwojów eskortowały niszczyciele, takie jak ORP „Krakowiak” i ORP „Ślązak”. Polskie statki uczestniczyły w głównych trasach transportowych, a ich wkład został upamiętniony na Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie.