Bliższość do dowodu w dawnym polskim prawie procesowym
Bliższość do dowodu to zasada, która regulowała, która strona w procesie ma prawo jako pierwsza przedstawić dowód. Miała ona kluczowe znaczenie w formalistycznym systemie prawnym, w którym strona, która skutecznie przeprowadziła swój dowód jako pierwsza, zazwyczaj wygrywała sprawę. W takim przypadku druga strona nie miała już możliwości przedstawienia swoich dowodów.
Czynniki wpływające na bliższość do dowodu
O kolejności przedstawiania dowodów decydowały różne czynniki, w tym:
- Jakość dowodu: Dowód z dokumentu był traktowany jako bardziej wiarygodny niż dowód ze świadków, a ten z kolei miał przewagę nad przysięgą.
- Przynależność stanowa: W przypadku równych dowodów, przewagę uzyskiwała strona pozwana.
Wpływ przynależności stanowej
W sytuacji, gdy strony należały do różnych stanów społecznych, przynależność ta miała istotny wpływ na bliższość do dowodu. Zasadniczo, przy tej samej wadze dowodów, strona z wyższego stanu zawsze miała pierwszeństwo. Niekiedy, w specyficznych sprawach, istniała zmiana hierarchii dowodów, jak miało to miejsce w XV wieku. W sprawach o kradzież, przysięga szlachcica dobrej sławy była traktowana jako dowód silniejszy od świadków chłopa, co często prowadziło do uniewinnienia szlachcica.
W przypadku, gdy szlachcic był już wcześniej oskarżany o kradzież, jego przysięga musiała być dodatkowo potwierdzona przez pięciu współprzysięgników o dobrej sławie.