„`html
Bitwa w Lasach Królewskich
Bitwa miała miejsce 1 września 1939 roku w rejonie Janowa i Krzynowłogi Małej. Stoczyli ją pododdziały 11 Pułku Ułanów Legionowych z Mazowieckiej Brygady Kawalerii przeciwko niemieckiej kawalerii. Mimo zaskoczenia, polska kawaleria podjęła walkę, używając lanc i szabel.
Geneza
Obszar byłych Prus Książęcych po traktacie wersalskim pozostał pod kontrolą Niemców. Granica przebiegała około 120 km od Warszawy.
Plan agresji i obrony
Ofensywa niemiecka, zgodnie z Planem „Białym”, miała rozpocząć się w Prusach Wschodnich w kierunku Warszawy. Polska Armia „Modlin”, dowodzona przez gen. Emila Krukowicza-Przedrzymirskiego, miała bronić północnej granicy kraju.
Przygotowania do obrony
Przed wojną wzmacniano obronę poprzez budowę fortyfikacji na północ od Mławy. Dowódca postanowił, aby obronę przyjąć jak najbliżej granicy z Prusami Wschodnimi.
Ugrupowanie bojowe
- Prawe skrzydło – 1 pluton z 4 szwadronu oraz wsparcie z artylerii.
- Centrum – 3 batalion strzelców oraz pluton pionierów.
- Lewe skrzydło – 11 pułk ułanów.
Bitwa
1 września 1939 r. Mazowiecka Brygada Kawalerii broniła pozycji w kierunku na Przasnysz, gdzie atakowała niemiecka 12 Dywizja Piechoty.
Działania obronne
2 i 4 szwadron 11 p.uł. skutecznie broniły swoich stanowisk przez cztery godziny, a ich opór był wspierany przez artylerię. W trakcie walki dowódca patrolu, ppor. Władysław Kossakowski, prowadził rozpoznanie, a jego jednostka stoczyła starcia z siłami niemieckimi.
Po pierwszym dniu walki
Sytuacja Mazowieckiej Brygady była korzystna; Niemcy nie przełamali pozycji obronnych. Straty polskie były niewielkie, podczas gdy niemieckie były trudne do oszacowania.
Ocena walki
Pomimo dobrej obrony, dowództwo Armii Modlin zostało skrytykowane za błędne decyzje strategiczne, w tym brak odpowiednich rezerw i nieefektywne wykorzystanie sił. Niezrozumiałe było także usytuowanie obrony, które nie sprzyjało długoterminowej opozycji.
Wnioski
Skuteczniejszym wariantem obrony byłoby lepsze rozmieszczenie sił oraz wcześniejsze przygotowanie. Choć Mazowiecka Brygada Kawalerii wykazała się odwagą, to jednak zbyt późna mobilizacja i braki inżynieryjne wpłynęły na efektywność obrony.
„`