Bitwa pod Merzifon
Bitwa pod Merzifon miała miejsce w 1101 roku podczas krucjaty. W tym okresie rycerze pod dowództwem Rajmunda z Tuluzy oraz Lombardczycy, kierowani przez arcybiskupa Mediolanu Anzelma, wyruszyli do Ziemi Świętej.
Po dotarciu do Ankary, krzyżowcy skierowali się w stronę Kastamonu, gdzie zostali zaatakowani przez oddziały tureckie. W wyniku tego ataku, lombardzcy rycerze uciekli, pozostawiając pieszych wojowników bez obrony. Tylko dzięki interwencji Stefana z Burgundii uniknięto całkowitej klęski.
Wojska Rajmunda dotarły do Kastamonu, a po przekroczeniu rzeki Halys znalazły się w terytorium Daniszmendydów, którzy wciągnęli krzyżowców w zasadzkę pod Merzifon. W tej bitwie zginęło kilkuset niemieckich wojowników dowodzonych przez marszałka Konrada.
Taktyka Turecka
Turcy zaatakowali, stosując taktykę polegającą na ostrzale z dystansu, a następnie wycofywaniu się na bezpieczne pozycje. Krzyżowcy, pomimo lepszej organizacji, nie mogli stawić czoła chaotycznym atakom. W pewnym momencie Lombardczycy uciekli, pozostawiając kobiety i duchownych.
Rajmund, w obliczu zagrożenia, zdołał zorganizować obronę na pobliskim wzgórzu. Mimo heroicznych wysiłków krzyżowców, po wielu godzinach walki i ogromnych stratach, zmuszeni byli wycofać się pod osłoną nocy. Turcy zdobyli obozowisko, dokonując masakry mężczyzn i starszych kobiet.
Straty i konsekwencje
- Straty krzyżowców wyniosły około 80% ich sił, szacując na kilka tysięcy ludzi.
- Wiele cennych przedmiotów oraz młodych kobiet i dzieci trafiło w ręce Turków.
Bitwa pod Merzifon ukazała, że pomimo wcześniejszych sukcesów krzyżowców, Turcy pozostawali groźnym przeciwnikiem. Klęska ta była jedną z wielu porażek krzyżowców w 1101 roku, obok przegranych armii Wilhelma II pod Herakleą oraz Wilhelma IX pod Ikonium. Wszystkie te wydarzenia znacząco osłabiły ruch krzyżowy i uczyniły drogę do Ziemi Świętej znacznie bardziej niebezpieczną.
Bitwa pod Merzifon stanowi ważny element historii krucjat, ilustrując złożoność konfliktów między chrześcijanami a muzułmanami w średniowieczu.