Szymon Hołownia, lider Polski 2050 i marszałek Sejmu, oświadczył, że nie ma żadnych informacji dotyczących rekonstrukcji rządu. „Czuję się w tej sprawie pominięty, co jest dla mnie przykre” – dodał, wskazując na brak rozmów z koalicjantami na ten temat. W odpowiedzi Jan Grabiec, szef Kancelarii Premiera, zauważył, że aktualnie trwa kampania prezydencka, co nie sprzyja prowadzeniu negocjacji rządowych.
Mniej ministrów w przyszłym rządzie
Zapowiedzi dotyczące rekonstrukcji przedstawił premier Donald Tusk, który wskazał, że po wyborach prezydenckich planuje zmiany w składzie rządu. Projekt rekonstrukcji ma wymagać akceptacji nowego prezydenta. Tusk zapowiedział, że gabinet w Polsce będzie jednym z najmniejszych w Europie, co wiązać się będzie ze zmniejszeniem liczby ministrów, lecz nie w wyniku kar, a raczej oszczędności.
Szymon Hołownia podkreślił, że miał wcześniej pomysł na sformalizowanie relacji koalicyjnych na poziomie liderskim oraz operacyjnym, jednak z tych zamiarów nic nie wyszło. Wyraził jednocześnie chęć dalszego spotykania się z liderami ugrupowań współpracujących w ramach koalicji, w tym z Donaldem Tuskiem, Włodzimierzem Czarzastym z Lewicy oraz Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem z PSL.
Zapowiedzi zmian w rządzie
Wicepremier Krzysztof Gawkowski także mówił o zbliżającej się rekonstrukcji, sugerując, że niektóre ministerstwa mogą być połączone. Jan Grabiec zwrócił uwagę, że obecny czas, ze względu na trwającą kampanię, nie jest sprzyjający prowadzeniu rozmów na ten temat.
Źródło/foto: Interia