Wybierając się do lasu na grzyby, warto pamiętać o odpowiedzialnym zachowaniu. Służby leśne i nadleśnictwa apelują do grzybiarzy o parkowanie samochodów wyłącznie w wyznaczonych miejscach, aby nie blokować dróg, co mogłoby utrudnić dojazd karetki w razie potrzeby. Należy również zareagować na skandaliczne incydenty, takie jak pożar, który miał miejsce w jednym z lasów, prawdopodobnie spowodowany niedopałkiem papierosa.
BEZPIECZEŃSTWO PODCZAS GRZYBOBRANIA
Lasy cieszą się dużym zainteresowaniem miłośników grzybobrania, ale niestety często wiążą się z nieodpowiedzialnymi zachowaniami, które mogą zakończyć się tragicznie. Ochotnicza Straż Pożarna w Twardogórze wezwała wszystkich grzybiarzy do zachowania zdrowego rozsądku.
„Zachęcamy do korzystania z wyznaczonych miejsc parkingowych i unikania blokowania leśnych dróg, które są kluczowe dla służb ratunkowych. Koszyk pełen grzybów to wspaniały widok, jednak nie może zagrażać bezpieczeństwu innych” – podkreślono w mediach społecznościowych.
Dodatkowo, apelowano o dbałość nie tylko o środowisko, ale także o innych. W poście OSP zamieszczono zdjęcia z miejsc, w których grzybiarze pozostawiają swoje auta, parkowane nie tylko na poboczach, ale również na środku dróg i przed szlabanami.
Problemy z parkowaniem to jednak niejedyny kłopot, z którym borykają się służby oraz leśniczy. Nadleśnictwo Tuczno także wezwało mieszkańców do przestrzegania zasad bezpieczeństwa podczas grzybobrania.
PRZYKRE INCYDENTY W LESIE
Na przykład w Leśnictwie Dzikowo w sobotę doszło do zaprószenia ognia, które najprawdopodobniej było spowodowane niedopałkiem papierosa. „Na szczęście dzięki szybkiej reakcji pary, która znajdowała się w pobliżu, sytuacja została błyskawicznie zgłoszona” – zaznaczono w komunikacie. Na miejscu interweniowała straż pożarna, która zdołała ugasić płonącą ściółkę.
GRZYBY W LASACH
Kiedy wybieramy się na grzyby, wiele osób poszukuje znanych okazów, takich jak maślaki, borowiki czy kanie. Nieliczni jednak zwracają uwagę na grzyb, który jest niemal niemożliwy do przeoczenia – czasznicę olbrzymią. Jest to grzyb jadalny w młodym stadium, a jego średnica może osiągnąć nawet 70 cm, z przypadkami sięgającymi 1,5 metra, jak informuje Nadleśnictwo Lubliniec.
Niezwykle istotne jest również to, że nie trzeba wcale zapuszczać się w głąb lasu, aby znaleźć interesujące grzyby. Jak zauważa Mateusz Świerczyński z Nadleśnictwa Cisna, „znam wiele miejsc, gdzie zbieram grzyby, a są to często okolice dróg leśnych i linii oddziałowych. Uważam, że w takich miejscach łatwiej je znaleźć, ponieważ potrzebują one zarówno wody, jak i światła, które jest najbardziej dostępne na skrajach lasów”.
Według niego prawdziwki najlepiej zbierać w lasach sosnowych, szczególnie pod jodłami, gdzie rosną młode buki. Z kolei rydze można spotkać w pobliżu potoków oraz w lasach jodłowych.
Źródło/foto: Interia