Peter Magyar, polityczny rywal Viktora Orbána i lider partii Tisza, ostro skrytykował obecnego premiera Węgier, domagając się przyspieszonych wyborów parlamentarnych. Jego wystąpienie, opublikowane na Facebooku, szybko zdobyło popularność i stało się sensacją w mediach społecznościowych. Do nagrania odniósł się również Radosław Sikorski, szef polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, który zaznaczył: „Dedykuję koleżankom i kolegom z PiS”.
Krytyka rządów Orbána
W nagraniu Magyar, witając nowy rok, bezpośrednio zwrócił się do Orbána, podsumowując jego rządzenie. Przypomniał, że przez 15 lat premier miał szansę na reformy, korzystając z posiadanych możliwości, takich jak silna większość głosów czy fundusze unijne, jednak zamiast poprawić sytuację w kraju, dopuścił do jego degeneracji. Oskarżył go o korupcję, nepotyzm oraz szerzenie nieprawdy, podkreślając, że zniszczył spójność narodową i podzielił społeczeństwo.
Czas na zmiany
Magyar podkreślił, że działania Orbána są zdradą wobec ideałów, które wcześniej głosił. W jego opinii era lidera partii Fidesz dobiega końca, dlatego wezwał do natychmiastowego ustalenia daty nowych wyborów, twierdząc: „Nie damy panu kolejnej szansy” oraz „Nie możemy tracić więcej czasu”. Zauważył, że w 2008 roku Orbán, będąc w opozycji, domagał się podobnych zmian od ówczesnego rządu Węgierskiej Partii Socjalistycznej.
Nowa nadzieja
Magyar ogłosił, że jego partia, Tisza, jest nową siłą polityczną, gotową przywrócić krajowi utracone wartości, takie jak przyzwoitość, sprawiedliwość i nadzieja na lepsze życie. Wyraził przekonanie, że Węgrzy mogą odrzucić nienawiść i podziały, koncentrując się na miłości i współpracy dla dobra kraju. Obiecał stworzenie nowego Węgrów, w którym miejsce znajdzie każdy, łącznie z sympatykami Fideszu.
Reakcje i prognozy wyborcze
Nagranie Magyara zdobyło ogromną popularność, przekraczając 56 milionów wyświetleń na Facebooku. Wzrost zainteresowania jego słowami zbiega się z malejącym poparciem dla Fideszu, które spada w obliczu kryzysu gospodarczego i skandali związanych z członkami partii. Obecnie wybory w Węgrzech są planowane na 2026 rok, a sytuacja polityczna w kraju staje się coraz bardziej napięta.
Źródło/foto: Interia