Wędkarze ze Szczecina dokonali niezwykłego wyczynu, wyławiając gigantycznego suma z Odry. Ryba ważyła około 100 kg i miała imponujące 245 cm długości! Tego typu odkrycia w polskich rzekach są jednak coraz częstsze, co rodzi pytanie o największe ryby w naszym kraju. Okazuje się, że tytuł ten należy do suma, który jest jednym z największych gatunków ryb słodkowodnych w Europie. Gdzie złowiono najdłuższego suma?
WIELKA ŁOWIENIE W DOLINIE REGALICY
W lipcu 2023 roku szczecińscy wędkarze Michał Chełkowski i Grzegorz Chlebowski, znani z pasji do łowienia ogromnych ryb, dokonali niemal niemożliwego. Na odcinku Regalicy, znanym także jako Cegielinka, natknęli się na olbrzymiego suma. Po intensywnej pogoni, trwającej aż 5 godzin, ryba w końcu połknęła haczyk (na którego końcu znajdował się 30-centymetrowy okoń). Cały proces wyciągania ryby na brzeg zajął im jedynie 7 minut. Imponujący okaz został złowiony w nocy, a rano wrócił z powrotem do wody.
Michał Chełkowski podkreślał, że obsługa tak monumentalnego suma wymagała ogromnego szacunku. „To prawdziwy profesor, zabytek natury. Bardzo trudno jest przechytrzyć suma. Żeby udało się złowić taką rybę, muszą się zbiec różne okoliczności: odpowiednia temperatura, ciśnienie i sporo szczęścia” — relacjonował w rozmowie z „Głosem Szczecińskim”.
OLBRZYMIE SUMY W POLSKICH RZEKACH
Wyłowiony sum ze Szczecina to nie jedyny przypadek tak imponujących zdobyczy. W Polsce wędkarze wielokrotnie natrafiali na większe okazy, które przyprawiały o dreszcze. Na przykład w 2021 roku Mateusz Kalkowski oraz dwóch innych wędkarzy złowili suma z Wisły, mającego aż 261 cm długości. „To była wojna” — wspominał Kalkowski.
Warto również wspomnieć o rekordowym połowie z lutego 2024 roku, gdy Piotr Boufał na rzece Ebro w Hiszpanii złowił suma mierzącego 250 cm i ważącego 110 kg. Jednak prawdziwy rekord świata należy do Włocha Alessandro Biancardi, który uchwycił suma długości 285 cm. Mimo przerażających rozmiarów, warto zaznaczyć, że sumy nie są rybami agresywnymi. Zwykle są ostrożne, a ich zachowanie sprawia, że trzymanie ich w ryzach może być sporym wyzwaniem dla wędkarzy.
Takie wyczyny tylko potwierdzają, jak fascynujące i tajemnicze są wody polskich rzek, pełne nietuzinkowych stworzeń, które wciąż potrafią zaskakiwać wszystkich pasjonatów wędkarstwa.