Finał programu „You Can Dance – Po prostu tańcz!” okazał się prawdziwym spektaklem pełnym emocji. O tytuł zwycięzcy i główną nagrodę w wysokości 200 tys. zł zmagało się czterech utalentowanych finalistów: Ida, Angele, Krystian i Szymon. Jednak nie wszyscy widzowie byli usatysfakcjonowani występem, a jeden z momentów wywołał spore kontrowersje. Uderzeniem w twarz, choć nie dosłownie, była krytyka skierowana w stronę prezenterki Izabelli Krzan.
CO ZASZOKOWAŁO WIDZÓW?
Finał to nie tylko rywalizacja, ale również prawdziwe święto sztuki tanecznej, do którego przybyły znane osobistości ze świata rozrywki, takie jak Julia Wieniawa, Mandaryna, Izabella Krzan oraz Jacek Jelonek. Występy finalistów dostarczyły wielu niezapomnianych chwil, jednak jeden z duetów wzbudził wyjątkowe zdziwienie. Gdy Izabella Krzan zatańczyła razem z Krystianem, ich różnica wzrostu stała się tematem licznych dyskusji w Internecie.
RÓŻNICE WZROSTU I REAKCJE PUBLICZNOŚCI
Izabella Krzan ma 183 cm wzrostu, co sprawiło, że już podczas prób była wyraźnie wyższa od Krystiana. Po założeniu butów na obcasie, które są standardem w tańcach towarzyskich, ten kontrast tylko się zwiększył, co zauważyli krytyczni fani programu. W social mediach pojawiły się komentarze podkreślające, że dobór pary był niefortunny, a niektórzy widzowie wyrażali swoje niezadowolenie z braku uwag jurorskich na ten temat. „Dziwnie dobrana para. Widać, że Krystian miał problem z partnerowaniem wyraźnie wyższej Izie” — grzmieli niektórzy internauci.
Z drugiej strony, są i tacy, którzy docenili umiejętności taneczne obojga uczestników. „Mega”, „Kocham towarzyski z pazurem”, „Czuć było w Krystanie tak dużo charyzmy!” — to tylko niektóre z pozytywnych komentarzy, które podkreślały kunszt tancerzy. Widać, że choć różnice wzrostu wzbudziły kontrowersje, to taneczna magia potrafi zaangażować widzów na różne sposoby.