FC Barcelona stoi przed poważnym wyzwaniem. Okazało się, że klub nie ma miejsca na wiosenne mecze Ligi Mistrzów! Czas na znalezienie nowego obiektu, który spełni wymogi UEFA jest niewielki. Jakie stadiony mogą wchodzić w grę?
Kłopoty na horyzoncie
FC Barcelona w ostatnich latach zmaga się z licznymi problemami. Oprócz trudności finansowych, które znacząco obciążają klub, pojawiają się również kłopoty związane z rejestracją zawodników. Działacze postanowili zainwestować w remont Camp Nou, co teraz przynosi więcej kłopotów niż korzyści.
Prace na stadionie w opóźnieniu
Jak informuje dziennik „Marca”, prace na ikonowym stadionie Barcelony znacząco się opóźniają. Plan zakładał, że piłkarze powrócą tam już w lutym przy częściowo otwartych trybunach, jednak takie rozwiązanie wydaje się coraz bardziej nierealne. To poważny problem dla klubu.
Cała sytuacja komplikuje się
Co więcej, Stadion Olimpijski, na którym obecnie gra Barcelona, nie jest dostępny we wszystkich terminach wiosennych meczów Ligi Mistrzów, ponieważ miasto zaplanowało tam już inne wydarzenia. UEFA wymaga, aby wszystkie mecze w danej rundzie były rozgrywane na tym samym obiekcie, co jeszcze bardziej komplikuje sytuację.
Szukają alternatyw
Wobec ograniczeniu czasu działacze Barcelony muszą pilnie poszukiwać alternatywnych rozwiązań. „Marca” wskazuje na trzy możliwe opcje: stadiony Espanyolu (co budzi kontrowersje wśród niektórych członków klubu), a także obiekty Valencii i Atlético Madryt.
Decyzja deadline
Termin podjęcia decyzji będzie zależał od osiągnięć drużyny w fazie ligowej. Obecnie, po sześciu meczach z pięcioma zwycięstwami i jedną porażką, Barcelona zajmuje drugie miejsce. Jeśli po kolejnych dwóch spotkaniach wciąż znajdą się w czołowej ósemce, co zapewnia bezpośredni awans do 1/8 finału, stadion trzeba zgłosić do 21 lutego. W przeciwnym razie czasu na podjęcie decyzji będzie jeszcze mniej.