Miłosny eksperyment 10. edycji programu „Ślub od pierwszego wejrzenia” na antenie TVN zakończył się niepowodzeniem. Wszystkie pary uczestniczące w tym odcinku postanowiły zakończyć swoje związki, co wywołało falę krytyki w kierunku psycholożek pełniących rolę doradczyń w programie. Widzom szczególnie nie przypadła do gustu jedna z ekspertek, co skutkowało ostrymi komentarzami w sieci.
FIASKO ZWIĄZKÓW I KRYTYKA EKSPERTEK
Uczestnicy edycji, w której łączyła się miłość na podstawie eksperymentalnych układów, nie odnieśli sukcesu. Joanna z Kamilem, Agata z Piotrem oraz Agnieszka z Damianem – każda z tych par ostatecznie postanowiła się rozstać. Odpowiedzialne za dobór małżeństw psycholożki: Hanna Kąkol, Zuzanna Butryn i Julitta Dębska, zostały poddane ostrym oskarżeniom o brak kompetencji i profesjonalizmu. Widzowie, obserwując perypetie uczestników, wyrażali swoje rozczarowanie oraz wątpliwości co do metod pracy ekspertek.
Nieetyczne ZACHOWANIE I GORZKIE KOMENTARZE
Wiele z negatywnych opinii dotyczyło szczególnie Hanny Kąkol, która w ostatnim odcinku programu naśladowała nieobecnego Piotra w rozmowie z Agatą. Widzowie uznali ten moment za nieodpowiedni i żenujący. „Błagam, zróbcie coś z tymi ekspertkami. Ich zachowanie jest nieetyczne” – to jedno z wielu krytycznych zdań, które można było przeczytać w komentarzach. Niektórzy internauci nie szczędzili sarkazmu, zauważając, że „te ekspertki to jakieś nieporozumienie”.
DALSZE LOSY PROGRAMU
Emisja 10. edycji „Ślubu od pierwszego wejrzenia” kończy się, jednak pozostawia wiele pytań na temat skuteczności wyboru par oraz etyki pracy specjalistek. Czy TVN podejmie decyzję o zmianie kadry ekspertów w kolejnych edycjach? Widzowie wyrażają nadzieję na poprawę oraz wprowadzenie nowych specjalistów, którzy rzeczywiście wiedzą, jak łączyć pary. „Czy możecie zmienić ekspertki na takie, które wiedzą, co robią i mają autorytet?” – brzmi jedno z wielu pytań pełnych rozczarowania.
Czy kolejna edycja przyniesie zmiany w doborze ekspertów? Tylko czas pokaże, czy produkcja uwzględni głosy widzów i wprowadzi nową jakość w tym niełatwym eksperymencie miłosnym.