W sobotnie popołudnie mieszkańcy Uniszowej, niewielkiej miejscowości w powiecie tarnowskim, mieli okazję do przypomnienia sobie o zgubnym wpływie wojennych czasów. To właśnie tam, podczas prac ziemnych, operator koparki natknął się na niebezpieczne znalezisko – dwa niewybuchłe pociski artyleryjskie z zapalnikami.
Kto by pomyślał, że historia wciąż da o sobie znać?
Właściciel posesji natychmiast wezwał pomoc i poinformował oficera dyżurnego tarnowskiej Policji. Na miejsce zdarzenia przybyli specjaliści z grupy minersko-pirotechnicznej, którzy potwierdzili, że odkryte pociski mają kaliber 75 mm. Jeszcze tego samego dnia przetransportowali je saperzy z Rzeszowa, kierując się na poligon w Nowej Dębie, gdzie bezpiecznie zostaną zneutralizowane.
Zachowaj ostrożność!
Policjanci z Tuchowa zabezpieczyli teren w obrębie odnalezienia niebezpiecznych przedmiotów, dbając o bezpieczeństwo mieszkańców. Warto zaznaczyć, że nie było potrzeby ewakuacji okolicznych zabudowań, dzięki znacznej odległości od nich. Wydarzenie to stanowi jednak przestrogę. Mimo że z kolejnymi niewybuchami można się spotkać stosunkowo rzadko, ich przenoszenie może prowadzić do poważnych konsekwencji, w tym eksplozji, zagrażających zdrowiu i życiu.
Funkcjonariusze tarnowskiej policji przypominają o podstawowych zasadach postępowania w takich sytuacjach. W razie natrafienia na podejrzany przedmiot należy zadbać o oznaczenie lokalizacji, a następnie natychmiast zadzwonić na numer alarmowy 112 – tak jak uczynił to obywatel z Uniszowej. Unikajmy sytuacji, które mogą narazić nas na niebezpieczeństwo, bo historia z niewybuchami lepiej niech zostanie w przeszłości.
Źródło: Polska Policja