Raport dotyczący działań prokuratury w latach 2016-2023, przedstawiony przez Prokuraturę Krajową, okazał się nie tylko istotny, ale i potwierdzający wcześniejsze intuicje wielu z nas. Ewa Wrzosek, prokurator oraz członkini Stowarzyszenia Prokuratorów Lex Super Omni, w rozmowie z Onetem wyraziła swoje zaskoczenie opóźnieniem w powstaniu tego dokumentu. Z analizy 200 śledztw przeprowadzonych przez specjalnie powołaną komisję wyłania się obraz prokuratury obciążonej politycznymi działaniami w czasach Zbigniewa Ziobry. Liczne sprawy były prowadzone na zlecenie polityków, co skutkowało tym, że prokuratorzy obawiali się podejmować niezależne decyzje.
PROBLEM Z NARUSZANIEM ZASAD
Prokurator krajowy Dariusz Korneluk wskazał na fundamentalną zasadę: prokurator powinien traktować wszystkich obywateli w równy sposób. Jednakże, jak stwierdził, ta zasada była wielokrotnie łamana w sposób cyniczny, co prowadziło do absurdalnych uzasadnień procesowych. W raporcie ujęto m.in. sprawy takie jak umorzenie postępowania w związku z pobiciem kobiet podczas Marszu Niepodległości oraz kontrowersyjne organizacje tzw. wyborów kopertowych.
OBRAZ PROKURATURY Z LAT 2016-2023
Ewa Wrzosek podkreśla, że obraz prokuratury, który ujawniono podczas konferencji, nie jest jej żadnym zaskoczeniem. Mimo to, wiele zawartych w raporcie informacji jest przygnębiających. Prokuratura w latach 2016-2023 miała działać pod naciskiem polityków, przy czym niektóre sprawy umarzano z powodów politycznych, a inne prowadzone były bez podstaw. Działania te miały na celu zastraszenie sędziów i innych przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości.
ZNIESIENIE ODPOWIEDZIALNOŚCI I KOLEJNE PROBLEMY
Niepokojący jest również wniosek, że mimo licznych nieprawidłowości, wielu prokuratorów może uniknąć odpowiedzialności. Przepisy mówią, że w przypadku popełnienia wykroczenia można wyciągnąć konsekwencje najpóźniej pięć lat po jego zaistnieniu. Oznacza to, że działania sprzed 2020 roku mogą pozostać bezkarne. Wrzosek wyraziła zaniepokojenie tym, że badanie działań prokuratury trwało aż rok, co jej zdaniem oznacza, że raport powinien być gotowy znacznie wcześniej.
OCHRONA KONTROWERSYJNYCH SPRAW
Prokurator zwraca uwagę, że komisja zajmowała się znikomą częścią spraw. Mimo że w Polsce rocznie wszczynanych jest około miliona postępowań, komisja przeanalizowała jedynie 200 z nich, z czego tylko 17 zakończyło się powiadomieniem o przestępstwie. Wiele spraw, które mogły zakończyć się w wątpliwy sposób, nie zostało zbadanych, pozostawiając ciemne plamy w historii prokuratury.
Ostatecznie powstanie raportu to krok w dobrą stronę, który może przyczynić się do odbudowy zaufania do polskiej prokuratury oraz rozliczenia z czasami rządów PiS. Ewa Wrzosek wskazuje, że jest to ważny moment w historii wymiaru sprawiedliwości w Polsce.