Okazuje się, że szejkowie z Zjednoczonych Emiratów Arabskich potrafią sięgnąć po ekstradycję zbiega, i to znacznie bogatszego od Sebastiana M., który ukrywa się w tym kraju przed polskim wymiarem sprawiedliwości od niemal roku. Zaledwie dziewięć miesięcy po złożeniu wniosku ekstradycyjnego Włoska Prokuratura przetransportowała do Rzymu oszusta, który figuruje na liście miliarderów.
EKSTRADYCJA ZBIEGA Z ZEA
Danielo Coppola, obywatel Włoch, był ścigany przez tamtejsze władze za czyny inne niż te, o które oskarżany jest Sebastian M. Jednak wiele okoliczności ich przypadków jest podobnych. Zamożny uciekinier ogłosił, że nie ma zamiaru wracać do kraju, gdyż nie uda mu się tam uzyskać sprawiedliwości.
Włosi potrafili jednak przekonać szejków, aby wydali im Coppolę po zaledwie dziewięciu miesiącach. 57-letni deweloper został zatrzymany przez Interpol w Abu Zabi w grudniu 2023 roku, a we współpracy z włoskimi policjantami wrócił do Rzymu w sierpniu 2024 roku.
Tymczasem od momentu złożenia przez Polskę wniosku o ekstradycję 33-letniego Sebastiana M. do ZEA minie w październiku rok. Mężczyzna został przekazany Emiratom natychmiast po aresztowaniu w Dubaju. Przed rocznicą tragedii na autostradzie A1, gdzie 16 września 2023 roku zginęło małżeństwo z pięcioletnim synem, pojawiły się nieoficjalne doniesienia „Gazety Wyborczej” o nadaniu Sebastianowi M. statusu rezydenta w ZEA.
KONTROWERSJE WOKÓŁ KOPPOLI
Sebastian M. jest szefem łódzkiej firmy handlującej kawą i synem rodziny, która posiada największą hurtownię kaletniczą w Polsce. Mimo że jest reprezentowany przez wiodące kancelarie prawne, w porównaniu do Coppoli wydaje się zaledwie drobnym graczem.
Coppola, którego majątek szacowano na 3,5 miliarda euro przed dwoma dekadami, był 21. najbogatszym człowiekiem we Włoszech. Zbudował swoim przedsiębiorstwem budowlanym z dużymi zyskami i zainwestował w prywatne posiadłości oraz luksusowe jachty. Jednak jego sukces budził zainteresowanie wymiaru sprawiedliwości, który podejrzewał go o liczne oszustwa finansowe i pranie brudnych pieniędzy.
W lipcu 2022 roku, po równo dwóch latach od pierwszych oskarżeń, Coppola został skazany na siedem lat więzienia za oszustwa związane z budową nowej dzielnicy Mediolanu, na kwotę sięgającą 200 milionów euro.
PROBLEMY Z EKSTRADYCJĄ
Po ogłoszeniu wyroku Coppola przebywał w Szwajcarii, gdzie Włosi bezskutecznie prosili o jego zatrzymanie. Ostatecznie został aresztowany podczas zakupów w Abu Zabi na podstawie europejskiego nakazu aresztowania. Zaraz potem sprawa nabrała tempa: prawnicy Coppoli ogłosili, że zdołał on opuścić areszt, a władze ZEA nie miały zamiaru go zatrzymywać.
W maju 2024 roku sam Coppola zamieścił w internecie film, w którym chwalił Emiraty za rzekomą sprawiedliwość, przedstawiając się jako ofiara prześladowań w ojczyźnie. W rzeczywistości włoskie Ministerstwo Sprawiedliwości, z Carlo Nordio na czołe, już od kilku miesięcy prowadziło starania o jego ekstradycję.
Ostatecznie Coppola został wydany Włochom 18 sierpnia 2024 roku. Wspólne oświadczenie ministrów Nordio i Al Nuaimi, które ukazało się kilka dni później, podkreślało determinację obu krajów w walce o sprawiedliwość i utrzymanie praworządności.
To przekazanie Coppoli stanowi przykład skutecznej współpracy w ramach międzynarodowej polityki ekstradycyjnej. Można zadać pytanie, dlaczego Polska nie potrafiła skorzystać z tej samej drogi i pozyskać Sebastiana M.?
Źródło/foto: Onet.pl
GIUSEPPE CACACE / AFP / AFP
