Dzisiaj jest 25 lutego 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Emerytura Henryka Gołębiewskiego: zaskakujące kwoty i oczekiwania seniorów

Henryk Gołębiewski, który ma 68 lat, to postać niezwykle bliska polskiemu kinomanowi. Choć formalnie jest już na emeryturze, wciąż pozostaje aktywnym zawodowo artystą. W dobie pandemii koronawirusa odnalazł się w roli montera klimatyzatorów, co pozwala mu na utrzymanie się. Jeśli opierałby się jedynie na emeryturze, jego sytuacja finansowa byłaby znacznie trudniejsza. Otrzymuje skromne świadczenie w wysokości około 1600 złotych, jednak zamiast narzekać, potrafi cieszyć się tym, co przynosi mu życie.

OBECNOŚĆ W POLSKIM KINIE

Na swoim koncie ma wiele pamiętnych ról w polskich klasykach filmowych, w tym w produkcjach, w których zadebiutował jako dziecko. Talent Henryka został dostrzegany przez Janusza Nasfetera, a jego filmowy debiut miał miejsce w 1970 roku w filmie „Abel, twój brat”. W późniejszych latach zagrał w takich kultowych dziełach, jak „Wakacje z duchami”, „Podróż za jeden uśmiech” czy „Stawiam na Tolka Banana”.

AKTYWNY ZAWODOWO

Choć Gołębiewski jest już na emeryturze, nadal pojawia się na ekranach telewizyjnych i kinowych. Ostatnio mogliśmy go zobaczyć w dramacie „Wesele” autorstwa Wojciecha Smarzowskiego. Od 2017 roku wciela się w postać Józefa „Ziutka” Szaniawskiego w serialu „Lombard. Życie pod zastaw”, jednak należy zaznaczyć, że jego role zazwyczaj mają charakter epizodyczny.

TRUDNA SYTUACJA FINANSOWA?

W ubiegłym roku aktor wyjawił, jak niski jest jego miesięczny zasiłek emerytalny, co wywołało oburzenie wśród opinii publicznej. Jednak Gołębiewski nie skarży się na swoją sytuację. W wywiadzie dla tygodnika „Życie na gorąco” przyznał, że był zaskoczony wysokością świadczenia, spodziewając się znacznie mniejszej kwoty. „Jestem już na emeryturze i dostaję 1600 zł miesięcznie, co i tak mnie zaskoczyło, bo myślałem, że dostanę góra 500 zł. […] Czasami dorobię więcej, czasami mniej, ale zawsze udaje się wszystko ogarnąć. Mam dach nad głową, opłacone rachunki, a do garnka też jest co włożyć” – mówił aktor.

SKROMNE ŻYCIE I ZASOBNE SERCE

Henryk Gołębiewski to nie tylko utalentowany aktor, ale także człowiek z rodzinnym i skromnym podejściem do życia. Urodził się jako dziewiąte dziecko w wielodzietnej rodzinie i wychował się na warszawskim Mokotowie, gdzie mieszka do dzisiaj. Choć jego życie jest skromne, jak sam podkreśla, niczego mu nie brakuje. Wraz z żoną Marzeną i córką Różą dzieli 51-metrowe mieszkanie z niewielkim ogródkiem. „Mamy 51 metrów, są trzy osoby, zmieszczą się i mniej jest do sprzątania. Każdy kąt znam, w dodatku mieszkamy przy metrze, więc samochód nie jest nam potrzebny” – stwierdził Henryk w rozmowie z tygodnikiem „Świat i Ludzie” w 2024 roku.

Pandemia wymusiła na nim podjęcie dodatkowej pracy, na szczęście znalazł w tym nową drogę. Czym obecnie zajmuje się Henryk Gołębiewski? Może to pytanie, które nurtuje niejednego miłośnika polskiego kina. W każdym razie, z przekorą można powiedzieć, że jego losy są dowodem na to, że pomimo licznych przeciwności losu, nie można tracić nadziei i warto doceniać małe, codzienne radości życia.

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie