W trakcie ulicznej sondy przeprowadzonej przez portal Goniec.pl, dotyczącej przyjmowania księdza po kolędzie, jeden z mężczyzn wyraził swoje stanowisko w sposób szczególnie emocjonalny. Pod publikacją wywiązała się burzliwa dyskusja, w której zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy jego opinii nie szczędzili komentarzy.
Kontrowersyjna Odpowiedź Emeryta
Reporter zapytał przechodniów: „Czy będą państwo przyjmowali kolędę w tym roku?”. Na to pytanie emeryt odpowiedział zdecydowanym tonem: „Nie, absolutnie! Co pan?! […] Ja już od 20 lat nie przyjmuję żadnej kolędy”. Jego złość zdawała się być na granicy, a reporter postanowił dopytać, co skłoniło go do takiej decyzji.
„Złodziei będę przyjmował! Przecież oni kradną z PiS-em jak cho*** i to wystarczy” — skwitował senior, wywołując burzę w sieci. Dziennikarz próbował nawiązać do tradycji domowego błogosławieństwa, pytając: „A dom poświęcić?”. Odpowiedź emeryta była krótka i dosadna: „A co mi to da?”. „Błogosławieństwo” — wyjaśnił reporter, na co senior nonszalancko zareagował: „Dobrze, dziękuję za radę”, kończąc rozmowę.
Reakcje w Sieci
Publikacja sondy wywołała spore poruszenie w mediach społecznościowych. Wśród komentarzy można znaleźć głosy wsparcia dla emeryta, takie jak: „Dobrze gość gada”, „Bardzo dobra i mądra decyzja”, czy „Też nie przyjmuję księdza i mi z tym dobrze”. Wiele osób skrytykowało jednak jego słowa. Jedna z internautek oburzyła się: „Dlaczego złodziei? Przecież ksiądz nikomu nie każę dawać do koperty. Kto chce, ten daje. Nie wolno tak oczerniać księży. Jak trwoga, to do Boga. Co za człowiek!”
Ta sytuacja zwraca uwagę na kontrowersyjne podejście do tradycji kolędowania, które w Polsce ma głębokie korzenie. Czy zmiany społeczne i rosnące niezadowolenie wobec instytucji Kościoła wpłyną na dalsze praktyki związane z kolędą? Czas pokaże.