W sobotę w Polsce panowały ekstremalne upały. Najwyższa temperatura została zanotowana w Warszawie. W Bielanach termometry wskazywały do 34 stopni Celsjusza. Na terenie kraju ogólnie termometry zbliżyły się do 30 stopni, z wyjątkiem zachodnio-pomorskiego, gdzie było nieco chłodniej. W związku z gorącem zalecano zachowanie ostrożności oraz spożywanie odpowiedniej ilości wody i schronienie się w chłodnych pomieszczeniach.
W filmie opublikowanym przez Lasom Państwowym udokumentowano, że nie tylko ludzie szukają ochłody w lesie. Dzikie zwierzęta, takie jak łanie, korzystały z możliwości schłodzenia się w zbiorniku wodnym. Warto zauważyć, że temperatura w lesie była bardziej przyjemna niż w innych miejscach, co zapewniała zwierzętom pewne ukojenie od upałów.
Prognozy meteorologiczne zapowiadają kolejną tropikalną noc. Synoptycy ostrzegają przed burzami, a najbardziej intensywne zjawiska mają wystąpić w południowej części kraju. Temperatury w nocy mają wynosić od 16 do 20 stopni Celsjusza, a miejscami spodziewane są warunki tropikalne. W niedzielę również mogą wystąpić opady deszczu i burze, zwłaszcza w południowej części Polski.
Źródło/foto: Polsat News