W nocy w Kudowie-Zdroju doszło do bulwersującego zdarzenia, w którym 23-letni mężczyzna stał się ofiarą brutalnego ataku. Został on nie tylko dotkliwie pobity, ale też okradziony, a wszystko to w zastraszających okolicznościach. Policjanci z Kłodzka, na wieść o tym haniebnym czynach, stanęli na wysokości zadania i natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawców.
BRUTALNY NAPAD W KUDOWIE-ZDROJU
Sprawcy, wykorzystując ciemności nocy, zaatakowali młodego mężczyznę na ulicy. Pobili go przy pomocy pięści i kopniaków, w efekcie czego doprowadzili go do stanu całkowitej bezbronności. Ich łupem padł telefon komórkowy oraz zegarek, których łączna wartość wynosiła ponad 3 tysiące złotych. Po dokonaniu przestępstwa pozostawili pobitą ofiarę na miejscu i uciekli w nieznanym kierunku.
SPRAWIEDLIWOŚĆ ZUSYMCZONA
Wkrótce po incydencie zareagowali funkcjonariusze, którzy nie czekali na rozwój wypadków. Dzięki intensywnym działaniom operacyjnym, trzech mężczyzn w wieku 25, 31 i 35 lat zostało zatrzymanych. Śledczy zgromadzili wystarczające dowody, co pozwoliło na sformułowanie zarzutów rozboju przeciwko podejrzanym. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury, a wszystkie osoby trafiły do tymczasowego aresztu na trzy miesiące. Nie ma wątpliwości, że w wymiarze sprawiedliwości, sprawcy mogą obejrzeć się na karę do 12 lat pozbawienia wolności.
RECYDYWA W MROZIE PRZESZŁOŚCI
Jak się okazało, jeden z zatrzymanych, 31-latek, miał za sobą szereg podobnych wykroczeń. Pół roku temu wyszedł z zakładu karnego, gdzie odpokutował karę za inne przestępstwa. Teraz, dzięki swoim zbrodniom, zmierza ku nowym problemom, a za recydywę grozi mu nawet do 18 lat za kratkami. To pokazuje, że sprawiedliwość jest nieuchronna, a władze nie zamierzają z łaską patrzeć na tych, którzy uczynili z przestępstw sposób na życie.
Teraz wszyscy zatrzymani czekają na dalsze decyzje sądu, a ich los leży w rękach wymiaru sprawiedliwości. To, co wydarzyło się w Kudowie-Zdroju, jest przestrogą, że przemoc i bezkarność nie mogą mieć miejsca w naszym społeczeństwie.
st. asp. Aleksandra Pieprzycka
Źródło: KPP w Kłodzku
podinsp. Wioletta Martuszewska
tel. 606 754 529
Źródło: Polska Policja