Artur Rawicz, uznawany za doświadczonego dziennikarza muzycznego, niegdyś związany z Codzienną Gazetą Muzyczną (CGM.pl), otworzył się w niedawno opublikowanym wywiadzie na temat walki z uzależnieniami oraz trudnościami związanymi z bezdomnością. Jego historia pokazuje, jak szybko można stracić kontrolę nad swoim życiem, nawet w obliczu odnoszenia sukcesów w karierze.
Walcząc z Demonami Przeszłości
Rawicz, który przeprowadził rozmowy z wieloma znanymi artystami, takimi jak Peja, Tede, Słoń, KęKę i Paluch, po rozstaniu z CGM przez pewien czas był nieobecny w przestrzeni medialnej. W najnowszym wywiadzie przyznał, że od kilku lat zmaga się z poczuciem zagubienia oraz licznymi problemami życiowymi. Wspomniał o swoich nałogach, w tym o uzależnieniu od alkoholu i marihuany, które doprowadziły do poważnych problemów zdrowotnych, w tym marskości wątroby.
Pojmanie w Sieć Nałogów
Artur nie ukrywa, że przed rozpoczęciem leczenia był w trudnym, siedmioletnim ciągu używania marihuany. Kiedy podjął decyzję o odwyku, kolejne odkrycia dotyczące swojego uzależnienia od alkoholu spotkały go jak grom z jasnego nieba. Po trzech latach abstynencji powrócił do picia, co tylko potęgowało jego problemy:
„Trafiłem na odwyk z wywróconym życiem, katastrofą, długami i kompletnym zagubieniem siebie. Po wyjściu musiałem zacząć wszystko od nowa, napisać swoją historię na nowo oraz uporządkować stare sprawy” — wyznał Rawicz podczas rozmowy z Przemysławem Chudkiewiczem na YouTube.
Trudne Prawdy i Pustka Materialna
Rawicz otwarcie mówi o tym, jak pandemia COVID-19 znacząco wpłynęła na jego sytuację finansową. W poszukiwaniu środków do życia zdecydował się sprzedać cenną kolekcję płyt, a w końcu także swoje mieszkanie. W wywiadzie stwierdza z ksztaltem:
„Formalnie to jestem bezdomny, nie mam żadnego adresu, nie jestem zameldowany nigdzie.”
Jego historia jest przestrogą dla wszystkich, że życie potrafi zaskoczyć nie tylko w pozytywnym sensie. Czasem nawet największe sukcesy mogą być tylko fasadą kryjącą wewnętrzne zmagania i walki z demonami przeszłości. W obliczu problemów, których bagaż niezależnie od statusu można znieść, Rawicz wciąż szuka drogi ku lepszemu życiu.