W minionych dniach miliccy policjanci mieli okazję przekonać się, jak nieodpowiedzialni potrafią być niektórzy kierowcy. Dwa przypadki zatrzymania do kontroli, które miały miejsce w krótkim odstępie czasu, tylko potwierdzają, że nie każdy ma na uwadze obowiązujące przepisy ruchu drogowego.
SZALEŃSTWO ZA KIEROWNICĄ
22-letni kierowca, świeżo upieczony właściciel Volkswagena Golfa, z radości po zakupie zapomniał o bezpieczeństwie na drodze. Policjanci patrolujący krajową „15” nie mieli wątpliwości, że jego sposób jazdy to poważne zagrożenie. Młody mężczyzna postanowił wyprzedzać wiele pojazdów w miejscu, gdzie obowiązuje zakaz. Do tego wjechał na obręb skrzyżowania, które, jak się okazuje, nie jest mu obce – w przeszłości miało tu miejsce wiele niebezpiecznych incydentów. Kierowca został natychmiast zatrzymany, a skutki jego szaleńczej jazdy były boleśnie wymierzone. Otrzymał dwa mandaty, których łączna wartość wyniosła aż 2000 złotych, a dodatkowe 25 punktów karnych oznacza konieczność zdania egzaminu, by móc znowu usiąść za kierownicą.
SZYBKIE JAZDY W ZABUDOWANYM
Nie był to jednak jedyny przypadek. Dwa dni później, rano, w Miliczu, policjanci zatrzymali do kontroli innego 22-latka, jadącego Nissanem. Ograniczenie prędkości w terenie zabudowanym wynoszące 50 km/h zostało przez niego zlekceważone – mężczyzna pędził aż 102 km/h! Nic dziwnego, że nie zdążył zauważyć, że został ukarany mandatem w wysokości 1500 zł oraz 13 punktami karnymi. Strata prawa jazdy również go nie ominie, ponieważ w terenie zabudowanym przekroczył prędkość o więcej niż 50 km/h.
Warto przypomnieć, że kto raz straci prawo jazdy, a mimo to postanowi ponownie wsiąść za kierownicę, naraża się na jego wydłużenie o kolejne 3 miesiące. Niezastosowanie się do przepisów to poważna sprawa – konsekwencje mogą być jeszcze bardziej dotkliwe.
KURCZĄCE SIĘ GRONO ROZUMIEJĄCYCH PRZEPISY
Przypadki te pokazują, że wciąż istnieje zbyt wiele osób, które decydują się na brawurową jazdę, nie zważając na niebezpieczeństwo. Policjanci apelują o odpowiedzialność za kierownicą oraz przestrzeganie przepisów, dbając o wspólne bezpieczeństwo na drogach. Czyżby młodzi kierowcy zapomnieli, że jazda samochodem to nie tylko przyjemność, ale i odpowiedzialność?
Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko wierzyć, że okres kary skłoni naszych „ważnych” uczestników ruchu do ostrożniejszego podejścia do jazdy, a także do poszanowania przepisów. Na razie jednak, za ich kierownicą, czeka nas wiele emocjonujących (i niebezpiecznych) chwil.
asp. szt. Monika Kaleta
Źródło: KPP w Miliczu
podinsp. Sławomir Waleński
tel. 507 135 830
Źródło: Polska Policja