Prezydent Andrzej Duda miał okazję spotkać się z Donaldem Trumpem, prezydentem Stanów Zjednoczonych, podczas Conservative Political Action Conference (CPAC) w National Harbor, w stanie Maryland 22 lutego. To jedna z najważniejszych konferencji amerykańskiej prawicy, a jej kulisy obfitowały w niespodzianki.
SPOTKANIE ZA KULISAMI
Nieoczekiwanie, w piątkowy wieczór, Biały Dom ogłosił, że prezydenci Polski i USA spotkają się podczas konferencji. To potwierdziło wcześniejsze spekulacje medialne. Rozmowa, która miała trwać około godziny, rozpoczęła się z opóźnieniem, gdyż Trump dotarł na miejsce niemal pół godziny później niż planowano.
Na oficjalnym profilu Kancelarii Prezydenta zamieszczono informację o rozpoczęciu spotkania o godzinie 20:39. Szybko jednak przeprowadzono je w zamkniętym kręgu, a dziennikarze nie mieli wstępu. Spotkanie wydawało się krótkie, jednak było kluczowe w kontekście polsko-amerykańskiej współpracy.
PRZEMÓWIENIE TRUMPA
Donald Trump, po zakończeniu spotkania, wkroczył na scenę CPAC o 20:40. W swoim wystąpieniu kilkakrotnie odniósł się do „przyjaciela z Polski”, który siedział w pierwszym rzędzie. Z mocą podkreślił, że 84 proc. Polaków oddało na niego głos, co miało być wyrazem uznania dla prezydenta Dudy.
Po spotkaniu, Biały Dom ujawnili, że rozmowy dotyczyły trwałego sojuszu między krajami oraz zaangażowania Polski w zwiększenie wydatków na obronę. Takie informacje zdecydowanie nie wzbudziłyby sensacji, gdyby nie obecność innych znamienitych gości, jak Elon Musk, Mateusz Morawiecki czy Radosław Sikorski.
DELEGACJA POLSKA
W delegacji Andrzeja Dudy uczestniczyli m.in. minister Wojciech Kolarski oraz politycy Marcin Mastalerek i Nikodem Rachoń. Ich obecność podkreślała znaczenie relacji z USA, co w kontekście obecnej sytuacji geopolitycznej jest niezwykle istotne.
Podczas gdy wydarzenia CPAC mogą budzić mieszane uczucia, jedno jest pewne: Polsko-Amerykański sojusz nadal pozostaje silny, a jego fundamentem są takie spotkania, mimo ograniczonego dostępu mediów. Czy takie relacje mogą zyskać jeszcze na znaczeniu w przyszłości? Czas pokaże.
