Dzisiaj jest 17 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł

Dramatyczny wypadek w Kenii. Dwie ofiary wśród Polaków

W wypadku drogowym w Kenii zginęło dwóch obywateli Polski, a cztery inne osoby odniosły obrażenia. Tragiczne zdarzenie miało miejsce na trasie około 40 km na północny-zachód od Mombasy, kiedy van przewożący polskich turystów zderzył się czołowo z ciężarówką.

Tragiczny poranek na drodze

Według informacji podanych przez serwis tuko.co.ke, do wypadku doszło w środę tuż po godzinie 7 lokalnego czasu, w okolicach miejscowości Mariakani Maji Ya Chumvi, na ważnej trasie łączącej Nairobi z Mombasą. Jak ustaliła policja, furgonetka marki Toyota z przyczepą, w której podróżowali Polacy, zderzyła się z ciężarowym mercedesem.

Ofiary to dwóch mężczyzn, którzy zginęli na miejscu. W wyniku kolizji ranni zostali także cztery inne osoby, w tym partnerki tragicznie zmarłych. Jedna z kobiet znajduje się w stanie krytycznym i wymaga pilnej pomocy medycznej.

Niebezpieczne manewry na drodze

Wstępne śledztwo wskazuje, że lokalny kierowca, który prowadził van, jechał w stronę Nairobi, gdy doszło do zderzenia z ciężarówką, która wykonywała niebezpieczny manewr wyprzedzania. Sprawca zdarzenia opuścił miejsce wypadku, co dodatkowo komplikuje sytuację.

Jak relacjonują świadkowie, kolizja spowodowała wielki korek na ruchliwej drodze, a służby wraz z mieszkańcami okolicy próbowały usunąć wrak z jezdni. Droga, na której miało miejsce to tragiczne zdarzenie, znana jest z wysokiego wskaźnika śmiertelnych wypadków, co budzi niepokój lokalnych władz.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych zostało już powiadomione o incydencie, a oficjalne informacje w tej sprawie są wciąż zbierane.

Źródło/foto: Interia

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie