Premier Donald Tusk w czwartek podzielił się szczegółami dotyczącymi udziału prezydenta Andrzeja Dudy w spotkaniu NATO, które miało miejsce w Brukseli. Wydarzenie skupiło uwagę nie tylko polityków, lecz także mediów, które chętnie relacjonują tę ważną dla Polski i Europy naradę. Tusk zapewnił, że miał okazję otrzymać dokładną relację od prezydenta dotycząca przebiegu rozmów, w których udział wziął także prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
DETALE ROZMÓW Z NATO
— Otrzymałem długiego SMS-a od pana prezydenta — wyznał Tusk, komentując jak kluczową informacją podzielił się Duda. Dodał, że w sprawach związanych z Ukrainą obaj politycy utrzymują bardzo dobre relacje, mimo że czasami mogą się różnić w opinii. — Możemy na siebie liczyć — zaznaczył premier, podkreślając, że kanały komunikacyjne są dobrze rozwinięte w polityce międzynarodowej. Jak zauważył, „mamy takie urządzenie, gdzie można wysyłać informacje na odległość”, co w pełni wykorzystują.
KTO BYŁ NA SPOTKANIU?
Spotkanie z Ruttego w Brukseli, oprócz Dudy i Zełenskiego, zgromadziło również inne ważne postacie europejskiego świata polityki. Wśród uczestników znaleźli się m.in. kanclerz Niemiec Olaf Scholz, premierka Włoch Giorgia Meloni, duńska premierka Mette Frederiksen oraz przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Obecność tak wielu liderów z różnych krajów dowodzi zbieżności ich interesów w kontekście spraw ukraińskich.
BRUKSELSKIE SPOTKANIA
Donald Tusk również miał pełne ręce roboty w Brukseli, gdzie wziął udział w szczycie UE z przywódcami państw Bałkanów Zachodnich. W czwartek premier planował uczestniczyć w szczycie szefów państw i rządów Unii, na który zaproszono również Zełenskiego. To intensywny okres dla polskiego premiera, a rozważania na temat przyszłości Ukrainy są bez wątpienia w centrum uwagi w europejskim kręgu politycznym.
Tak dynamiczna sytuacja wymaga nieustannej współpracy oraz szybkiego wymiany informacji. Jak się wydaje, zarówno Tusk, jak i Duda są świadomi wagi wydarzeń rozgrywających się na ich oczach i zują się na utrzymywaniu bliskiego kontaktu z kluczowymi liderami Europy.
