– Pan prezydent wygaduje naprawdę niepoważne rzeczy. Nie mogę w to uwierzyć – skomentował Donald Tusk. Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odniósł się w ten sposób do słów prezydenta Andrzeja Dudy, które padły podczas konferencji z udziałem prezydenta Litwy.
Reakcja na kontrowersyjne wypowiedzi Dudy
Odpowiedź Tusk miała miejsce podczas konferencji prasowej z przedstawicielami środowisk prawniczych. Kilkanaście godzin wcześniej, w trakcie briefingu medialnego w Lublinie z prezydentem Litwy, Andrzej Duda skomentował sprawę Pawła Rubcowa, Rosjanina podejrzanego o szpiegostwo.
– Czyżby współpraca między rosyjskimi służbami a rządem pana premiera Donalda Tuska wciąż trwała? Tak to wygląda – powiedział Duda.
Prezydent odnosił się do publikacji „Rzeczpospolitej”, w której ujawniono, że Rubcow, zanim został wydany Rosji, miał dostęp do materiałów zbieranych przez polskich śledczych, w tym części tajnych dokumentów.
Poważne oskarżenia i ich konsekwencje
Na wypowiedź prezydenta zareagował premier Tusk, który określił te oskarżenia jako „absurdalne”, podkreślając ich potencjalnie negatywny wpływ na bezpieczeństwo kraju.
– Przyzwyczailiśmy się, że prezydent czasem się kompromituje podczas zagranicznych misji, ale ta sprawa dotyczy nie tylko jego osobistej reputacji. Już niewiele można naprawić – dodał Tusk.
– To, co powiedział, szkodliwie wpływa na interesy państwa, zagraża bezpieczeństwu Polski. Było to nie tylko nieodpowiedzialne, ale generuje konkretne szkody – stwierdził szef rządu.
Lider Koalicji Obywatelskiej podkreślił, że takie wypowiedzi w obecności zagranicznych liderów są absolutnie nieakceptowalne.
– Insynuacja, że polski rząd współpracuje z rosyjskimi służbami w czasie, gdy trwa wojna, to po prostu nie do pomyślenia. Pan prezydent wygaduje bzdury. Nie mieści mi się w głowie, że coś takiego mogło się zdarzyć – zaznaczył Tusk.
Kończący się czas prezydenta
Podsumowując swoje wystąpienie, Donald Tusk stwierdził: – Bogu dzięki, to już tylko 333 dni – nawiązując do pozostałego czasu Andrzeja Dudy na stanowisku prezydenta.
Źródło/foto: Polsat News