Książę Harry może w końcu odetchnąć z ulgą. Prezydent USA, Donald Trump, nie wymaga od niego powrotu do Wielkiej Brytanii. W ostatnim wywiadzie Trump bez ogródek zadeklarował, że nie będzie zajmował się deportacją syna brytyjskiego monarchy, uzasadniając to stwierdzeniem, że Harry „ma już wystarczająco problemów z żoną”.
Kto jest Harry Windsor?
Harry Windsor to drugi syn króla Zjednoczonego Królestwa, Karola, oraz zmarłej w 1997 roku księżnej Diany. Po rezygnacji z obowiązków członka rodziny królewskiej w 2020 roku, razem z żoną Meghan Markle zamieszkał w Stanach Zjednoczonych. Obecnie prowadzą życie z dala od dworskiego protokołu, wychowując swoje dzieci.
Status Imigracyjny Księcia
Niedawno w USA wybuchła prawdziwa batalia o status imigracyjny księcia Harry’ego. Pojawiły się spekulacje, że Harry mógł ukryć nielegalne używanie narkotyków, co mogłoby podważyć podstawy jego wizy. W swojej autobiografii Harry przyznał, że w młodości eksperymentował z różnymi substancjami, w tym kokainą, marihuaną oraz grzybami halucynogennymi.
Deportacja? Niekoniecznie
Donald Trump, który jeszcze w zeszłym roku sugerował możliwość deportacji Harry’ego, w najnowszym wywiadzie zdystansował się od tego pomysłu. – Nie chcę tego robić. Zostawię go w spokoju. Ma już wystarczająco problemów ze swoją żoną. Ona jest okropna – skomentował w rozmowie z „New York Post”. W ten sposób prezydent nie omieszkał podzielić się swoją krytyką pod adresem Meghan Markle.
Zgubna Żona?
Czy Harry i Meghan znowu przeżywają kryzys? Ekspertki analizujące ich związek nie mają wątpliwości. W międzynarodowych mediach co rusz pojawiają się spekulacje dotyczące ich małżeństwa i niepewnej przyszłości. Jedno jest pewne – życie obok amerykańskiej polityki to niełatwy kawałek chleba, zwłaszcza gdy w tle rozgrywają się rodzinne dramaty i medialne burze.