Były prezydent Donald Trump zapowiedział na wiecu w Asheboro, w Karolinie Północnej, że przywróci pokój na świecie za pomocą kilku telefonów oraz groźby wprowadzenia zaporowych ceł. Trump obiecał także szybkie zakończenie wojny w Ukrainie pod warunkiem, że Demokraci nie dopuszczą się oszustw wyborczych.
Podczas swojego wystąpienia Trump opisał, jak zamierza osiągnąć pokój światowy bez konieczności wysyłania żołnierzy, skupiając się głównie na rozmowach telefonicznych. Groził krajom toczącym wojnę z odcięciem możliwości prowadzenia interesów z USA poprzez nałożenie 100-procentowych ceł.
Trump również ostrzegł, że świat stoi na krawędzi III wojny światowej z powodu „głupoty” rządzących Demokratów, których określił mianem „idiotów”. Wyraził przekonanie, że Chiny mają zamiar zaatakować Tajwan oraz obiecał, że doprowadzi do szybkiego zakończenia konfliktu na Ukrainie jeszcze przed formalnym objęciem nowej władzy.
Odnośnie Ukrainy, Trump opisywał zniszczenia miast i zginęłych ludzi, wyrażając przerażenie nad sytuacją. Kandydat Republikanów twierdził, że ma wystarczającą ilość głosów, by wygrać wybory, jednak jedynie oszustwa Demokratów mogą przekreślić tę szansę.
W swoim wystąpieniu, Trump skupił się nie tylko na zachęcaniu do głosowania, ale także na zapewnieniu uczciwości procesu wyborczego.
Źródło/foto: Polsat News