W lutym 2025 roku, prezydent USA Donald Trump podpisał kontrowersyjne rozporządzenie wykonawcze zatytułowane „Keeping Men Out of Women’s Sports”, które zabrania transpłciowym kobietom i dziewczętom uczestnictwa w kobiecych zawodach sportowych w szkołach i innych instytucjach edukacyjnych, które otrzymują fundusze federalne. Mimo że decyzja ta wywołała międzynarodowe reakcje, nie wpłynęła bezpośrednio na politykę sportową w Szkocji. Niemniej jednak, Szkocka Federacja Piłki Nożnej wprowadziła niedawno zbliżony zakaz.
NOWE REGULACJE W SZKOCKIM FUTBOLU
Jak donosi „BBC Scotland”, od kolejnego sezonu w kobiecej piłce nożnej w Szkocji będą mogły występować jedynie osoby urodzone jako biologiczne kobiety. Nowe przepisy oznaczają całkowity zakaz dla transpłciowych kobiet uczestniczących we wszystkich rozgrywkach kobiecych, obejmujących zarówno poziom młodzieżowy (od 13. roku życia), jak i seniorskie ligi.
Dotychczasowa polityka umożliwiała transpłciowym sportowcom ubieganie się o zgodę na udział w żeńskich drużynach na podstawie indywidualnych przypadków, spełniając określone kryteria, w tym dotyczące poziomu testosteronu. Teraz jednak ta elastyczność zostaje całkowicie zniesiona.
DOKUMENTY PRAWNE I MIĘDZYNARODOWY TREND
Choć w szkockim futbolu nie ma aktualnie zarejestrowanych transpłciowych zawodniczek, federacja postanowiła wprowadzić zmiany w regulaminie w odpowiedzi na orzeczenie Sądu Najwyższego Wielkiej Brytanii, który orzekł, że zgodnie z prawem równościowym „kobieta” odnosi się do osoby biologicznie płci żeńskiej.
Nowe regulacje mają podnieść standardy szkockiego futbolu, zbieżne z politykami innych sportów, takich jak rugby, lekkoatletyka czy pływanie. Dla porównania, Angielska Federacja Piłkarska pozwala transpłciowym kobietom na grę w żeńskich zespółach, o ile spełnią warunki hormonalne i pozytywnie przejdą ocenę sędziów meczowych. W Anglii zarejestrowanych jest około 20 transpłciowych zawodniczek na poziomie amatorskim.
Decyzja Szkockiej Federacji Piłki Nożnej została zatwierdzona i zacznie obowiązywać w przyszłym sezonie. Przedstawiciele SFA zapewniają, że prace nad nowym regulaminem trwały wiele miesięcy i nie są bezpośrednio związane z amerykańskim rozporządzeniem Trumpa, mimo że wpisują się w rosnący globalny trend ograniczania udziału transpłciowych zawodniczek w rywalizacji. Rozporządzenie prezydenta USA bazuje na reinterpretacji słynnej ustawy Title IX, regulującej kwestie równości płci w amerykańskich szkołach od 1972 roku. Nowe regulacje definiują płeć wyłącznie według kryteriów biologicznych, a Departament Edukacji i Sprawiedliwości otrzymał zadanie egzekwowania tych przepisów pod groźbą pozbawienia szkół funduszy federalnych.
Donald Trump zapowiedział również lobbing na rzecz wykluczenia transpłciowych sportowców z rywalizacji kobiet podczas igrzysk olimpijskich w Los Angeles w 2028 roku. Takie działania pokazują, jak ważne w polityce sportowej stają się kwestie tożsamości płciowej oraz jakie kontrowersje mogą wywoływać zmiany w regulaminach.