Donald Trump Jr. wyraził przekonanie, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski „straci zasiłek”, gdy jego ojciec, Donald Trump, ponownie zasiądzie w Białym Domu. W opublikowanym wideo na mediach społecznościowych widać Zełenskiego, na którego spadają dolary, a towarzyszy temu napis: „Masz 38 dni”.
WIDEO Z PRZESŁANIEM
W nagraniu zamieszczonym na Instagramie Trumpa juniora można zobaczyć zbliżenie na prezydenta Ukrainy oraz przestawiony na czarno-biały obrazek, gdy na Zełenskiego spadają dolary. Oblicza się, że „38 dni” to czas pozostały do formalnego oddania głosów przez elektorów w USA, które odbędzie się 17 grudnia.
PODNOSZENIE TEMATU UKRAINY
To nie pierwszy raz, kiedy Donald Trump Jr. zadrwił z ukraińskiego przywódcy. W lipcu, po ogłoszeniu przez Joe Bidena rezygnacji z ubiegania się o reelekcję, Trump junior zamieścił wpis, sugerujący, że decyzja Bidena wzbudza obawy w Kijowie. Wówczas opublikował również fałszywy zrzut ekranu rzekomej rozmowy z Zełenskim, gdzie ten pytany o przyszłość wsparcia finansowego wyrażał zaniepokojenie.
WEZWANIE DO ZATRZYMANIA POMOCY
Po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, Trump Jr. wielokrotnie opowiadał się za ograniczeniem wsparcia militarnego. W jednej z wypowiedzi pod koniec 2023 roku stwierdził, że pozbawione sensu działania jedynie przyczyniają się do śmierci ludzi wysyłanych na front.
REAKCJA NA WYBORY
Wybory prezydenckie w USA zakończyły się zwycięstwem Donalda Trumpa, który obiecywał zakończenie wojny w zaledwie jeden dzień. Jego doradca, Bryan Lanza, zaznaczył, że nowa administracja skoncentruje się na zapewnieniu pokoju, a nie na odzyskiwaniu terytoriów zajętych przez Rosję. Jego słowa wywołały zaniepokojenie w Europie, a rzecznik Trumpa podkreślił, że Lanza nie wypowiadał się w imieniu prezydenta elekta.
OBAWY O BEZPIECZEŃSTWO
Prezydent Zełenski, podczas szczytu Europejskiej Wspólnoty Politycznej w Budapeszcie, wyraził, że ustępstwa wobec Rosji są dla Ukrainy i Europy nie do przyjęcia. Podkreślił, jak ważne jest zachowanie silnej więzi między sojusznikami, wskazując, że zarówno Europa, jak i Stany Zjednoczone potrzebują stabilności i wsparcia w obliczu zagrożeń.
Źródło/foto: Interia