Dieta ketogeniczna stała się niezwykle popularna w ostatnich latach, zwłaszcza wśród osób szukających szybkiego sposobu na zrzucenie zbędnych kilogramów. Jej główną zasadą jest radykalne ograniczenie spożycia węglowodanów na rzecz tłuszczów i białek. Choć wiele osób zdołało schudnąć dzięki tej diecie, nie każdemu przyniosła ona korzyści. Przedstawiamy historie dwóch osób, które zdecydowały się na 30 dniową próbę diety keto i teraz z rozczarowaniem dzielą się swoimi doświadczeniami.
Dieta ketogeniczna: Fenomen i kontrowersje
Dieta ketogeniczna, znana również jako dieta keto, to program żywieniowy, który polega na drastycznym zmniejszeniu ilości węglowodanów w jadłospisie. W wyniku tego procesu organizm przechodzi w stan ketozy, spalając tłuszcz jako główne źródło energii zamiast glukozy. Aby osiągnąć ten stan, zwykle eliminuje się z diety większość produktów bogatych w węglowodany, takich jak pieczywo, makaron, ryż, owoce i słodycze. Pomimo że dieta ta zdobyła wielu zwolenników, jej stosowanie budzi wiele kontrowersji.
Historię Kevina Saghy’ego
Kevin Saghy, założyciel firmy konsultingowej, postanowił wypróbować dietę ketogeniczną w celu poprawy swojej kondycji fizycznej. Wkrótce przekonał się, że całkowita rezygnacja z węglowodanów nie była łatwa, a skutki uboczne okazały się przytłaczające. Choć początkowo zauważał utratę wagi, ból migrenowy stał się dla niego nie do zniesienia.
„Zauważyłem, że tracę na wadze, lecz skutki uboczne były nie do zaakceptowania. Migreny, które dotknęły mnie podczas diety, były straszne, a cała zmiana diety wydawała się zbyt drastyczna. Ostatecznie zauważyłem, że proste liczenie kalorii oraz regularne ćwiczenia przynosiły podobne rezultaty bez przykrości związanych z dietą keto” – relacjonuje Kevin. Zmiany w diecie były zbyt dużym wyzwaniem dla jego organizmu, a po 30 dniach dieta ketogeniczna przestała być dla niego do przyjęcia.
Doświadczenia Tess Hilmo
Tess Hilmo, emerytowana wykładowczyni, również zdecydowała się na stosowanie diety ketogenicznej. W jej przypadku zdiagnozowano zespół aktywacji komórek tucznych (MCAS), co wiąże się z licznymi problemami zdrowotnymi. Chociaż początkowo dieta keto wydawała się obiecująca, Tess szybko dostrzegła negatywne skutki eliminacji błonnika roślinnego i warzyw, które były kluczowe dla zdrowia jej mikrobiomu.
„Dieta keto wyklucza pokarmy bogate w błonnik, takie jak ziarna, nasiona, fasola i wiele warzyw, które są niezbędne dla zdrowia naszego mikrobiomu. Wszystkie badania pokazują, jak ważne jest spożywanie różnorodnych pokarmów roślinnych. Nadal jem mięso i nabiał, lecz preferuję dietę bogatą w rośliny” – mówi Tess. Po ponad pół roku stosowania tego planu żywieniowego, wprowadziła zmiany, wracając do diety zdecydowanie bogatszej w rośliny, ponieważ keto zbytnio obciążało jej organizm.
Potencjalne zagrożenia diety ketogenicznej
Dieta ketogeniczna, opierająca się na eliminacji węglowodanów, może przyczyniać się do powstawania licznych problemów zdrowotnych. Choć skutecznie pomaga w redukcji wagi, jej długotrwałe stosowanie niesie ze sobą wiele zagrożeń. Naukowcy z Harvard Health Publishing wyraźnie podkreślają, że dieta ta może przez krótki czas przynieść pozytywne efekty, jednak nie powinna być stosowana bez odpowiedniego nadzoru specjalisty.
Warto zaznaczyć, że ketogeniczne nawyki żywieniowe mogą negatywnie wpływać na mikrobiom jelitowy, co jest kluczowe dla ogólnego zdrowia. Właściwa ilość błonnika roślinnego jest niezbędna do utrzymania równowagi mikroflory jelitowej. Dlatego osoby z problemami trawiennymi lub osłabionym układem odpornościowym mogą nie osiągnąć korzyści ze stosowania diety ketogenicznej.
Podsumowując, dieta ketogeniczna, mimo swojej popularności, nie jest panaceum na problemy ze zbędnymi kilogramami. Każda decyzja o wprowadzeniu radykalnych zmian w diecie powinna być podejmowana z rozwagą i konsultacją ze specjalistą.
Sam próbowałem, już po dwóćh tygodniach miałem jajkowstęt, a mięso mi śmierdziało. Niestety, dieta skuteczna, ale nie dla każdego.