Dzisiaj jest 22 listopada 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Deserter z armii Ukrainy protestuje przeciwko wojnie i staje w obliczu więzienia

24-letni Siergiej Gniezdiłow, który zdecydował się na dezercję z ukraińskiego wojska w geście protestu, został zatrzymany przez śledczych. Mężczyzna sprzeciwiał się aktualnym zasadom mobilizacji, które przedłużyły obowiązkową służbę w stanie wojennym na czas nieokreślony. Gniezdiłow jest znany jako prowadzący popularny podcast o tematyce wojskowej.

Ujęcie po Dwu Tygodniach

Według informacji śledczych, żołnierz został odnaleziony po dwóch tygodniach ukrywania się przed organami ścigania. Grozi mu kara do 12 lat więzienia. „Po analizie materiałów zgromadzonych w sprawie, podjęto decyzję o zatrzymaniu żołnierza, którego oskarżono o nieuprawnione porzucenie jednostki wojskowej z zamiarem uniknięcia służby w czasie stanu wojennego” – brzmi komunikat cytowany przez agencję AFP.

Walka o Warunki Służby

Siergiej Gniezdiłow opuścił 56. Brygadę Piechoty Zmechanizowanej w zeszłym miesiącu. 21 września ogłosił swoją decyzję w mediach społecznościowych, nazywając obecne przepisy „poddaństwem”. Na początku bieżącego roku na Ukrainie dyskutowano o wprowadzeniu przerwy w służbie dla żołnierzy, którzy byli w armii przez dłuższy czas, ale projekt ten nie został zrealizowany z powodu braków kadrowych. „Zaczynam swoją walkę o jasne zasady służby lub do moich 25. urodzin, mając za sobą pięć lat nienagannej służby wojskowej” – oznajmił.

Pojmanie i Dochodzenie

Wieści o ujęciu Gniezdiłowa wywołały kontrowersje. „Siergiej Gniezdiłow dopuścił się czynów, które mogą być uznane za przestępstwo zgodnie z Kodeksem karnym Ukrainy. W związku z tym wszczęto wewnętrzne postępowanie oraz podejmowane są wszelkie przewidziane przepisami czynności proceduralne” – zaznaczyła brygada po jego zatrzymaniu.

Źródła: AFP, 112.ua

Źródło/foto: Interia

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie