Dzisiaj jest 1 lutego 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Czy USA i Chiny zaskoczą świat nowym porozumieniem? Ekspert zdradza możliwe scenariusze

Relacje pomiędzy Chinami a Rosją opierają się na przekonaniu, że upadek jednego z tych państw pociągnie za sobą poważne problemy drugiego. W kontekście działań USA, zwiększona presja na Rosję, na przykład w wyniku zmieniających się cen ropy, może doprowadzić do destabilizacji władzy Putina, co dla chińskich władz jest alarmujące. Kalibracja polityki amerykańskiej może więc przynieść nieoczekiwane skutki, a kluczowym aspektem jest potencjalna umowa między USA a Chinami, co stanowi wyzwanie dla mniejszych graczy na arenie międzynarodowej, w tym Europy.

ROZMOWY NA SZCZEBLU G2

Jak informuje „The Economist”, wysoko postawieni urzędnicy w Stanach Zjednoczonych, Chinach oraz Europie prowadzą rozmowy dotyczące możliwych interakcji w formacie G2 (USA-Chiny). Donald Trump wyraża gotowość do zawarcia nowych umów z Xi Jinpingiem. Czy taka zmiana podejścia Ameryki jest rzeczywiście możliwa? Jakie mogą być jej konsekwencje dla świata?

Ekspert zauważa, że polityka zagraniczna USA za kadencji Trumpa będzie różna od tej prowadzonej przez Joe Bidena. Stany Zjednoczone mogą skupić się na transakcyjnych umowach, odzwierciedlających zasady tzw. „dealu”. Przykładając do tego chęć rewizji granic, widzimy, że nowa polityka amerykańska nawiązuje do praktyk mocarstw z XIX wieku.

TRANSFORMACJA POLITYKI

Do tej pory USA były przewidywalne w swojej polityce zagranicznej, preferując podejście wielostronne. Teraz wyłania się nowa trajektoria, w której międzynarodowe relacje są redukowane do bilansu dwustronnego, a partnerzy jak Unia Europejska czy NATO mają mniejsze znaczenie.

Kluczową kwestią pozostaje, jak dalece Trump musiałby zbliżyć się do chińskich sposobów myślenia, by z powodzeniem konkurować z tym państwem. Chodzi przede wszystkim o gospodarczą konkurencyjność USA. Amerykańscy decydenci planują wzmocnienie produkcji surowców, aby stać się bardziej atrakcyjnymi dla zagranicznych inwestycji niż Chiny.

MOŻLIWE SCENARIUSZE

Prof. Mierzejewski wskazuje na potencjalne zmiany w układach sił globalnych. Przykładowo, Państwo Środka mogłoby być zmuszone do większej współpracy z Rosją, jeśli USA zaoferują Indiom korzystniejsze ceny surowców. Takie działania mogą podważyć pozycję Rosji na rynku naftowym, co jeszcze bardziej skomplikuje jej sytuację finansową oraz militarną w obliczu wojny w Ukrainie.

Gdyby Trump tak zjechał w stronę Chin, co byłby skłonny poświęcić? Tajwan? Z pewnością Amerykanie nie zgodzą się na jego przejęcie przez Chiny. Choć wpływ sytuacji na Półwyspie Koreańskim jest nie do przecenienia, niektórzy analitycy dostrzegają, że USA mogą być zmuszone do większej elastyczności w tej kwestii, co może mieć szersze implikacje dla regionu.

PRZESTRZEŃ DLA DIALOGU

Podobieństwa do polityki z lat 70. pokazały wyraźnie, że istnieje ryzyko, że Tajwan znów stanie się zakładnikiem większych rozgrywek. Wtedy Nixon i Kissinger umiejętnie manipulowali relacjami, by wpływać na Rosję poprzez zbliżenie z Chinami. Dla mniejszych państw, takich jak te w Europie oraz ASEAN, oznacza to poważne wyzwania. Jakie będą nasze strategie, aby w obliczu globalnych zmian nie zostać zepchnięty na margines?

Obserwując sytuację, prof. Mierzejewski zadaje pytania, które stają się coraz bardziej aktualne: Jak wpłynie to na porządek światowy i miejsce mniejszych państw w nowo kształtującym się układzie? Przyszłość kształtu polityki międzynarodowej z pewnością przyniesie wiele niepewności i nieprzewidywalnych zwrotów akcji.

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie