Australia postanowiła stać się pionierem w walce o bezpieczeństwo najmłodszych użytkowników sieci. Nowe prawo, wprowadzone przez parlament, zakazuje dzieciom i młodzieży poniżej 16. roku życia korzystania z platform społecznościowych. Zatem zarówno rząd, jak i opozycja, podjęli wspólną decyzję mającą na celu ochronę zdrowia psychicznego młodego pokolenia. Europosłanka Koalicji Obywatelskiej, Kamila Gasiuk-Pihowicz, sugeruje, że podobna debata powinna również zagościć w Polsce.
Sukcesja w Australii
W czwartek parlament Australii przyjął ustawę, która nakłada na portale społecznościowe, takie jak Facebook, Instagram, TikTok czy X, obowiązek stworzenia systemu weryfikacji wieku użytkowników. Serwisy mają rok na dostosowanie się do przepisów, a w przypadku ich niewykonania, narażają się na grzywnę do 49,5 miliona dolarów australijskich, czyli około 32 milionów USD. Tak restrykcyjne regulacje są precedensem w skali światowej.
Głosy w dyskusji
Roman Giertych zgodził się z Gasiuk-Pihowicz w sprawie potrzeby podjęcia tego tematu w polskiej debacie społecznej. Warto zauważyć, że przedstawiciele firm zarządzających platformami społecznościowymi wyrażają obawy dotyczące wprowadzanych zmian. Rzecznik Meta, właściciela Facebooka, zauważył, że szybkie uchwalenie ustawy może budzić zastrzeżenia, podczas gdy firma Snap wskazała na wiele niejasności dotyczących egzekwowania nowych przepisów.
Reakcje TikToka i premiera
TikTok zareagował na wprowadzenie zakazu z „rozczarowaniem”, twierdząc, że młodzież może w efekcie przenieść się do bardziej niebezpiecznych części internetu, gdzie brakuje odpowiednich zabezpieczeń. Premier Australii, Anthony Albanese, bronił jednak nowej ustawy, podkreślając jej znaczenie w kontekście ochrony zdrowia młodych Australijczyków. Argumentował, że mimo iż nie zawsze można całkowicie wyeliminować problem, wprowadzenie takich regulacji jest krokiem w dobrą stronę.
Nowe przepisy w Australii to krok, który może wywołać wiele kontrowersji. Czy Polska również podejmie temat ochrony dzieci w sieci, stając się liderem w tej dziedzinie? Odpowiedź na to pytanie pozostaje otwarta.
Źródło/foto: Onet.pl
Mykolastock / Shutterstock.