Dzisiaj jest 21 listopada 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Czy medycyna pracy potrzebuje więcej czasu na zmiany? Oto najważniejsze powody.

Poszerzenie pakietu badań medycyny pracy o mammografię i cytologię prawdopodobnie nie zostanie zrealizowane od początku nowego roku, jak informuje RMF FM.

Ambitne plany na przyszłość

Rewolucję w medycynie pracy zapowiadała minister zdrowia, Izabela Leszczyna. Niestety, wprowadzenie zapowiadanych zmian nie jest takie proste i wymaga więcej czasu. Jak wskazują doniesienia stacji, problemy związane z przygotowaniem systemów informatycznych oraz trudności finansowe szpitali hamują postęp. Eksperci zauważają, że o wiele prostsze i szybsze do wprowadzenia byłyby inne badania, jak lipidogram czy pomiar glukozy. „Na początku mogłoby pojawić się jeszcze bardziej powszechne wyliczanie BMI” — czytamy w relacji RMF FM.

Niepewna przyszłość medycyny pracy

— Pani minister zapowiadała zdecydowane zmiany w medycynie pracy, ale na czym to się skończy? Szczerze mówiąc, nie wiem — komentuje dyrektor Instytutu Medycyny Pracy, prof. Jolanta Walusiak-Skorupa. — Ministerstwo Zdrowia wykazywało silną determinację do zastąpienia programu Profilaktyka 40+ nowym programem skierowanym do pracowników. Jednak gdy przystąpiliśmy do szczegółowych rozmów, natrafiliśmy na liczne przeszkody.

Jak podkreśla profesor, „nie jesteśmy w takim stopniu zinformatyzowani, jak reszta medycyny […]. Idea była taka, by badania były sfinansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia”. W obliczu tych trudności, nadzieje na szybkie wprowadzenie długo oczekiwanych zmian w medycynie pracy zdają się maleć.

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie