Sport od zawsze uchodzi za synonim zdrowia i dobrego samopoczucia — to przekonanie towarzyszy nam od lat. Jednak dr Arvid Neumann, który przez całe życie związał się ze sportem, twierdzi, że zostaliśmy oszukani przez „fitnessowe kłamstwa”. Zastanawia się, czy intensywne treningi w rzeczywistości przyczyniają się do poprawy naszego zdrowia.
ROZKWIT BRANŻY FITNESS A ROZPOWSZECHNIENIE BÓLÓW
Branża fitness z roku na rok cieszy się rosnącą popularnością. Jogging, pływanie czy trening siłowy stają się codziennością dla wielu z nas. Tymczasem zastanawiający jest wzrost liczby osób, które skarżą się na bóle pleców oraz rosnąca liczba operacji stawów. Dr Neumann zwraca uwagę, że przyczyną tych problemów może być nie tylko proces starzenia się społeczeństwa, ale i sama aktywność fizyczna.
SPRAWNOŚĆ NIE RÓWNA ZDROWIU
„Sport to nie synonim zdrowia” — podkreśla dr Neumann. Wskazuje, że powszechnie przyjęte stwierdzenie, iż intensywne treningi są kluczem do dobrego zdrowia, jest mylne. „Budowanie masy mięśniowej wcale nie musi być korzystne dla organizmu. Zbyt 'opancerzone’ ciało może ograniczać funkcjonalność” — dodaje. Stereotypowe ideały związane z wyglądem, jak sześciopak czy chude uda, też niekoniecznie świadczą o zdrowiu. „Te standardy są przeciwieństwem elastyczności i płynności ruchów, które pomagają uniknąć bólu w późniejszym życiu” — twierdzi specjalista.
POWRÓT DO KORZENI
Dr Neumann sugeruje, że kluczowym elementem zdrowia powinna być dbałość o powięź, czyli tkanki łączące różne części ciała. Zauważa, że wiele dolegliwości bólowych spowodowanych jest dysfunkcją tej tkanki, a nie samymi mięśniami. Uważa, że „fałszywe obietnice branży fitness tworzą presję psychiczną i prowadzą do poczucia winy”. Podkreśla, że nieprawidłowe ćwiczenia mogą przynieść więcej szkody niż pożytku.
SŁUCHAJ SWOJEGO CIAŁA
Każdy trening powinien być dostosowany do indywidualnych potrzeb. Kluczowe jest, aby przed rozpoczęciem intensywnych ćwiczeń upewnić się, że ciało jest w równowadze. „Złe nawyki posturalne, wzmocnione przez źle ukierunkowane treningi, mogą prowadzić do poważnych problemów” — ostrzega ekspert. Zamiast tego, dr Neumann zaleca, aby nasze ruchy były nie tylko oszczędne i naturalne, ale również gracyjne. „To, jak się poruszamy na co dzień, jest o wiele ważniejsze niż ilość godzin spędzonych na siłowni” — podkreśla.
MOTYWACJA Z NAUKI I NATURY
W miarę jak sport staje się coraz bardziej popularny, wiele osób zapomina o istotnej różnorodności ruchów. „Dzieci, które są najaktywniejsze, mogą być dla nas wzorem do naśladowania” — mówi Neumann. Aby być truly fit, warto stawiać na naturalny ruch w codziennych czynnościach, takich jak sprzątanie czy spacer. „Proste czynności, jak mycie podłóg w głębokim przysiadzie, mogą stać się skutecznym sposobem na trening,” przypomina.
Dr Arvid Neumann, były profesjonalny piłkarz i trener sportów drużynowych, specjalizuje się w ortopedii i rehabilitacji. Być może nastał czas, aby spojrzeć na fitness z nowej perspektywy, rezygnując z utartych schematów i skupiając się na tym, co naprawdę przynosi zdrowie.