Tuż po godzinie 21.00, 30 tysięcy osób zgromadzonych w Watykanie z niecierpliwością wpatrywało się w komin, czekając na wieści o wyborze nowego papieża. Niestety, nadzieje na rychły wybór Głowy Kościoła zostały rozwiane, gdy z komina wydobył się czarny dym, co oznaczało, że konklawe nie podjęło decyzji w tej sprawie.
FALE NAPIĘCIA W WATYKANIE
Na placu przed Kaplicą Sykstyńską zgromadziły się tłumy, a miliony innych ludzi śledziły sytuację na ekranach telewizorów i komputerów, w napięciu oczekując na wieści z zamkniętych drzwi, za którymi naradzało się 133 kardynałów z różnych zakątków świata. Informacja na temat wyboru nowego papieża miała początkowo dotrzeć do opinii publicznej o godzinie 19.00, jednak stara zasada „im dłużej czekasz, tym bardziej emocjonujące” zdaje się być tutaj na miejscu. Ostatecznie, dopiero około 21.00 ogłoszono wynik głosowania, który okazał się być rozczarowujący — konklawe postanowiło nie wybierać nowego papieża tego wieczoru.
KIEDY KOLEJNE GŁOSOWANIE?
Kolejne emocjonujące chwile z pewnością nas czekają, gdyż następne głosowanie odbędzie się już jutro. Teren Watykanu na nowo zadrży w oczekiwaniu na rozwój sytuacji, a my śledzimy to z zapartym tchem. Pozostaje mieć nadzieję, że niebawem usłyszymy wieści, które przyniosą radość nie tylko czekającym na placu, ale i wszystkim wiernym na całym świecie.
Ten artykuł to informacja pilna. Trwają prace nad jego aktualizacją. Wkrótce dostarczymy więcej szczegółów na temat tego niezwykłego wydarzenia.