Jednym z niezwykle rzadkich zjawisk przyrodniczych, które zaskakują swoją unikalnością, są tzw. lodowe włosy, znane również jako lód włóknisty. Ostatnio można je było zobaczyć nie tylko w podlaskim Surażu, ale także w Puszczy Kampinowskiej. To zjawisko zachwyca, a jednocześnie wywołuje dreszcze ze względu na swój niesamowity charakter. Choć jest już znane od 1918 roku, to dopiero w 2015 roku naukowcy wyjaśnili mechanizm jego powstawania.
Spotkania z lodowymi włosami
Jak relacjonuje pani Anna, która spacerowała z psem po lesie w Surażu 27 grudnia, to niezwykłe zjawisko przypominało jej „pałki z watą cukrową.” Kobieta przyznała, że nigdy wcześniej nie miała okazji zobaczyć czegoś podobnego. W miniony piątek Suraż stał się świadkiem tej naturalnej ciekawostki.
Nie tylko w Surażu pojawiły się lodowe włosy. Pan Roman Stelmach podzielił się swoimi wrażeniami z Puszczy Kampinowskiej, gdzie 26 grudnia zaskoczyło go to same zjawisko. Mimo, że ptaków w okolicy było niewiele, to „lodowe włosy” dostarczyły mu nie lada emocji. W swojej relacji nawiązał do łojówki różowatej, grzyba odpowiedzialnego za takie naturalne kreacje przy odpowiednich warunkach atmosferycznych.
Jak powstają lodowe włosy?
Lód włóknisty, występujący wyłącznie na półkuli północnej, to wynik wyjątkowych warunków. Występowanie łojówki różowej, grzyba, który spowalnia proces krystalizacji wody, sprzyja powstawaniu tego fenomenalnego zjawiska. Woda, wypychana ku górze, styka się z zimnym powietrzem, co prowadzi do zamrażania i tworzenia delikatnych kryształków, które tworzą efektowne „włosy.”
To fascynujące zjawisko sprawia, że każdy spacerujący w odpowiednich miejscach ma szansę natknąć się na tę lodową rzeźbę, która sączy się z natury w pełnej krasie. Lodowe włosy pokazują, jak piękna i zaskakująca może być nasza planeta.
