Myślisz o zakupie nowego mieszkania? Obecnie obserwujemy zaskakujące zjawiska na rynku nieruchomości. W takich miastach jak Szczecin, Lublin czy Bydgoszcz ceny mieszkań zaczynają dorównywać tym w największych polskich aglomeracjach. Jak wygląda sytuacja pod względem cen za metr kwadratowy? Eksperci z Otodom przedstawiają szczegółowe dane.
Rosnące ceny mieszkań w mniejszych miastach
Opracowana została lista, na której znalazły się aktualne ceny nowych mieszkań w różnych polskich lokalizacjach. Obejmuje ona nie tylko metropolie, takie jak Warszawa i Kraków, ale także mniejsze miejscowości, w tym Białystok. Co się okazuje? W zakresie cen mieszkań, mniejsze miasta zaczynają doganiać największe rynki, a niektóre z nich, gdzie średnie ceny oscylują wokół 11-13 tys. zł za metr, zaczynają je nawet przewyższać. Poniżej przedstawiamy szczegółowe dane z Otodom Analytics.
Zaskakujące stawki w Szczecinie i Lublinie
W Szczecinie średnia cena za metr kwadratowy nowego mieszkania deweloperskiego osiągnęła wartość przekraczającą 13 tys. zł. Dla porównania, mieszkańcy Poznania płacą średnio 12,6 tys. zł, a ci z Łodzi 11,5 tys. zł. W Warszawie kwota ta wynosi 17,3 tys. zł.
Lublin z kolei notuje ceny powyżej 11 tys. zł za metr kwadratowy, natomiast Białystok, jako najtańsze miasto w zestawieniu, oferuje lokale za mniej niż 11 tys. zł za metr. Na poziom cen wpływają nie tylko rosnące koszty budowy czy ograniczona dostępność gruntów, ale także dynamiczny rozwój poszczególnych miast.
Deweloperzy przed wyzwaniem?
Według Katarzyny Kuniewicz z Otodom Analytics, sytuacja na rynku mieszkań jest złożona. Na początku listopada w Lublinie dostępnych było około 4 tys. mieszkań i domów, podczas gdy w Białymstoku, najmniejszym mieście w zestawieniu, ofert było nieco ponad 1 tys. lokali. Miasta takie jak Lublin, Szczecin, Bydgoszcz, Rzeszów, Kielce i Białystok zbliżają się pod względem inwestycji oraz cen do większych ośrodków miejskich. Ekspertka podkreśla, że te lokalizacje przyciągają coraz więcej inwestorów i śmiało można je określić jako wschodzące rynki, które warto obserwować, by uzyskać pełen obraz sytuacji w polskim sektorze mieszkaniowym.
Statystyki z rynku nieruchomości
W 2023 roku w Polsce oddano do użytkowania ponad 220 tys. mieszkań i domów, z czego 62 proc. wybudowali deweloperzy. To potwierdza, że rynek nieruchomości jest wciąż w dynamicznym ruchu, ale nie sposób nie zauważyć, że wyniki te niosą ze sobą również pewne kontrowersje.
Kto by pomyślał, że mieszkania będą do złudzenia przypominały kojce dla psów? Budowlana „patologia” ma się świetnie, a klienci są zmuszeni akceptować takie warunki. Czas na zmiany w tym segmencie, bo coraz więcej osób zaczyna je dostrzegać i wyrażać swoje niezadowolenie. Sytuacja na rynku nieruchomości zasługuje na szczegółową analizę i krytyczne spojrzenie ekspertów oraz przyszłych nabywców.
