Już za kilka dni, bo około 15 października, dowiemy się, jakie będą ceny chryzantem na nadchodzący sezon. To wtedy z pewnością poznamy sytuację na rynku hurtowym oraz stopień zainteresowania tymi kwiatami. Choć obecnie trudno o jednoznaczną prognozę, sądząc po wzroście kosztów produkcji, możemy spodziewać się drobnej podwyżki o 1-2 zł. Właścicielka gospodarstwa w Mazowszu podkreśla, że w Podlaskiem niektórzy sprzedawcy utrzymają ceny na poziomie zeszłorocznym.
CO WPŁYWA NA CENY?
Producenci i sprzedawcy, jeśli zdecydują się na podniesienie cen, będą musieli wziąć pod uwagę rosnące koszty doniczek, ziemi, sadzonek oraz nawozów. Jak słyszymy z Siedlec, symboliczna podwyżka, wręcz „złotóweczka”, może być jedyną zmianą w cennikach chryzantem.
Właścicielka jednego z większych gospodarstw, które wyhodowało w tym roku prawie 7 tys. doniczek wszystkich typów, zauważa, że mimo wzrostu kosztów niekoniecznie dojdzie do znaczących podwyżek cen. Wiele zależy od sytuacji na rynku hurtowym; im większe zainteresowanie, tym w rezultacie możliwa podwyżka w sprzedaży detalicznej. W przeciwnym razie, producenci nie chcą ryzykować zostawienia ich z niesprzedanym towarem, co mogłoby prowadzić do strat.
UBIEGŁY ROK W OCZACH KLIENTÓW
W ubiegłym roku ceny chryzantem w Mazowszu kształtowały się na poziomie 35-40 zł za dziewięciokwiatowe kule, a mniejsze eksponaty sprzedawano od 30 do 40 zł, w zależności od wielkości. W tym roku oczekiwana podwyżka wynosi zaledwie 1-2 zł, co dla klientów może być zaskakujące. W Białymstoku wielu producentów, pomimo wzrostu kosztów, nie planuje podnoszenia cen, oferując tańsze kwiaty niż konkurencja.
Właścicielka gospodarstwa z okolic Białegostoku zapewnia, że ich ceny pozostaną stabilne. Mówi: „Produkcja zajęła nam prawie sześć miesięcy, ale cen nie podnosimy”. Ubiegłoroczne doniczki sprzedawano w hurtowniach w przedziale od 8 do 25 zł, a dziewięciokwiatowe kule osiągały 35 zł. W tym roku prawdopodobnie nic się nie zmieni.
RYZYKO I NIEPEWNOŚĆ NA RYNKU
Handel chryzantemami zawsze wiąże się z ryzykiem. Oczekiwania producentów co do popytu i warunków pogodowych są nieprzewidywalne. Mrozy mogą zrujnować wysiłki całego sezonu, a sprzedaż może okazać się niezadowalająca. Jak zauważa Hanna Siemieńczuk, sprzedawcy mają swoje metody jak chronić kwiaty przed mrozem, ale i tak zawsze pozostaje ryzyko.
Józef Sawosz, doświadczony producent z Białegostoku, podzielił się swoją prognozą na przyszłość, zakładając stabilizację cen w porównaniu do ubiegłego roku. Niestety, przeszłe doświadczenia pokazują, że nawet niewielkie zmiany pogody mogą wpłynąć na jakość kwiatów i ich sprzedaż. Wysokie temperatury mogą spowolnić kwitnienie, co zmusza producentów do monitorowania cykl rozwoju chryzantem.
NOWE TRENDY W ZAKUPACH
Z roku na rok obserwuje się zmianę preferencji klientów co do wyboru chryzantem. Coraz więcej osób decyduje się na odmiany drobnokwiatowe, które lepiej znoszą mróz oraz dłużej pozostają świeże po Wszystkich Świętych. Wybór ten stał się popularny wśród tych, którzy chcą, by ich kwiaty trwały nie tylko jeden dzień, a nawet do dwóch tygodni.
Rynek chryzantem, z jego zmiennością i nieprzewidywalnością, wciąż zaskakuje producentów i klientów. Ostateczne rezultaty kolejnego sezonu pozostają wciąż w sferze spekulacji, a plantatorzy, podobnie jak zawsze, muszą stawić czoła wszystkim wyzwaniom, jakie niesie ze sobą uprawa tych pięknych kwiatów.
Źródło/foto: Onet.pl
Longfin Media, Martyna Bielska / Shutterstock.