W poniedziałek na antenie TVN24 marszałek Sejmu oraz lider Polski 2050 Szymon Hołownia zaprezentował pomysł wprowadzenia cenników komunalnych na cmentarzach wyznaniowych, zwłaszcza w lokalizacjach, gdzie tego typu nekropolie są jedynymi dostępnymi miejscami pochówku. Jego propozycja zdobyła poparcie w ramach koalicji, co może zasugerować, że temat ten zyskuje na znaczeniu w dyskusjach o zarządzaniu przestrzenią publiczną.
NOWY WYMIAREK ZARZĄDZANIA CMENTARNYMI SPRAWAMI?
Wprowadzenie cenników na cmentarzach wyznaniowych może budzić mieszane uczucia. Z jednej strony, coraz większa liczba zgonów i rosnące koszty eksploatacji miejsc pochówku wymuszają na samorządach poszukiwanie nowych rozwiązań finansowych. Z drugiej strony, pojawia się pytanie, czy to nie narusza sacrum, które powinno towarzyszyć wiecznemu odpoczynkowi naszych bliskich.
CMENTARNE DYLEMATY
Warto przypomnieć, że w ostatnich latach cmentarze w wielu miejscach stały się obiektami sporów i kontrowersji. Przeciwnicy wprowadzenia opłat argumentują, że każda osoba zasługuje na godny pochówek niezależnie od stanu swojego portfela. Z drugiej strony, zwolennicy cenników twierdzą, że finansowanie cmentarzy z budżetu gminy może być niewystarczające, a opłaty mogłyby poprawić jakość usług świadczonych w takich miejscach.
Pomysł Hołowni z pewnością wprowadzi nowe emocje do publicznej debaty. Jakie ostatecznie przyniesie zmiany i jakie oblicze przyjmie zarządzanie cmentarzami w Polsce? To pytanie pozostaje otwarte.