Zapraszamy do zapisywania się na nasz newsletter „Stanu Wyjątkowego”. Co tydzień będziemy wskazywać najistotniejsze wydarzenia i polecać ciekawe teksty. Można się zapisać pod tym linkiem:
Dziwne Zachowanie Zbigniewa Ziobry
Działalność komisji śledczej zajmującej się sprawą Pegasusa wywołuje coraz większe zdziwienie. To, jak Zbigniew Ziobro potrafi manipulować sytuacją, przypomina dziecięce zabawy w przedszkolu. Jako jeden z najbardziej przewidywalnych polityków w Polsce, Ziobro nie wykazuje dużej wyrafinowanej w swoich działaniach. Przez całe swoje życie polityczne koncentruje się głównie na władzy, radykalizmie i autopromocji. Ignorując wezwania komisji, stał się obiektem nakazu doprowadzenia przez sąd. W odpowiedzi na tę sytuację sfingował swój pobyt za granicą, a tuż przed przesłuchaniem zaskoczył wszystkich swoją obecnością w programie Telewizji Republika, zupełnie jakby przypadkowo.
W trakcie transmisji dał się policji spokojnie ująć i przewieźć do Sejmu, ale komisja na niego nie czekała. Wkrótce po tym ogłoszono przerwę w obradach i zapowiedziano wniosek o jego areszt na miesiąc. Można odnieść wrażenie, że komisja nie miała zamiaru przesłuchiwać Ziobry, lecz wolała zorganizować przedstawienie, marząc przy tym o jego aresztowaniu. Sytuacja jest jednak niepewna, a twórcy „Stanu Wyjątkowego” podejrzewają, że Ziobro wcale nie obawia się aresztu. Miesięczne aresztowanie mogłoby go bowiem uczynić antytuskowym męczennikiem, co odbudowałoby jego pozycję w elektoracie PiS.
Polityczna Szopka i Prawdziwe Problemy PiS
Mimo wcześniejszych zapowiedzi, iż Zbigniew Ziobro zaaranżuje spektakl, członkowie komisji wydają się tego nie rozumieć. Wcielili się w rolę aktorów w jego politycznym przedstawieniu, co umożliwiło mu efektowny powrót do polityki po długotrwałej absencji związanej z chorobą.
Jednak w cieniu tej całej szopki mają miejsce wydarzenia, które mogą okazać się dla PiS wyjątkowo niekorzystne. CBA aresztowało właśnie Annę Wójcik, zaufaną szefową biura Mateusza Morawieckiego z czasów jego premierostwa. Wójcik jest oskarżona o przyjęcie 3,5 miliona złotych łapówki za ustawianie przetargów w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych podczas rządów Morawieckiego. Wygląda na to, że jej aresztowanie jest efektem zeznań biznesmena Pawła Szopy, który dzięki współpracy z RARS zyskał na tych ustawionych przetargach setki milionów. To poważna sprawa, która może przynieść Morawieckiemu jeszcze większe kłopoty.
Podsumowując, sytuacja polityczna w Polsce staje się coraz bardziej napięta, a działania Zbigniewa Ziobry stają się coraz bardziej groteskowe w obliczu poważnych zarzutów, którymi obarczane są osoby związane z jego rządem.