Politycy Prawa i Sprawiedliwości wreszcie zareagowali na Campus Polska Przyszłości Rafała Trzaskowskiego. Po forum w Lublinie odbyło się spotkanie w Rzeszowie, skierowane do młodzieży, zorganizowane przez frakcję Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (ECR). Poseł PiS Przemysław Czarnek ocenił dla „Faktu”: „Campus Przyszłości to polityczna sieczka, a my prezentujemy nową jakość”. Wydarzenie zyskało wsparcie ze strony samorządów przyjaznych PiS-owi.
OFICJALNE ORGANIZACJE I WSPIERANIE SYMPATYKÓW
Organizatorem wydarzenia jest ECR, w skład której wchodzą nie tylko politycy PiS, ale także Bracia Włosi, na czele z premierem Giorgią Meloni. W dniach 7-8 grudnia Lubelskie Centrum Konferencyjne przyciągnęło kilkaset młodych ludzi z różnych zakątków Polski.
Uczestnicy mieli okazję spotkać się z prominentnymi politykami PiS, takimi jak Mateusz Morawiecki, Przemysław Czarnek, Sebastian Kaleta i Adam Bielan. Część z nich z dumą nosiła bluzy z logo kongresu.
Niektórzy komentatorzy twierdzą, że te wydarzenia są odpowiedzią na organizowany od 2021 roku Campus Polska Przyszłości, który gromadzi młodzież z różnych środowisk, głównie związanych z Koalicją Obywatelską. Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, jest głównym organizatorem tamtego projektu.
KRYTYKA I WSPARCIE SAMORZĄDÓW
Czarnek podkreślił: „Kilkaset młodych ludzi z całej Polski uczestniczyło w wydarzeniu EKR, gdzie prezentowaliśmy nowoczesny konserwatyzm jako fundament dla przyszłej Polski”. Warto dodać, że parlamentarzyści PiS wielokrotnie krytykowali finansowanie Campusu Polska Przyszłości przez samorządy kierowane przez polityków KO, które według Wirtualnej Polski przeznaczyły na to ponad 923 tys. zł.
Co ciekawe, Kongres Młodych ECR również otrzymał lokalne wsparcie. Z informacji na stronie wydarzenia wynika, że Samorząd Województwa Lubelskiego wspierał je w ramach programu „Warto być Polakiem”, który ma na celu pielęgnowanie polskości oraz ochronę narodowego dziedzictwa. W sejmiku lubelskim dominują radni z PiS, jednak do czasu publikacji artykułu Urząd Marszałkowski nie odpowiedział na pytanie o ewentualne dotacje dla wydarzenia.
SPOTKANIE W RZESZOWIE I ZMIANA LOKACJI
Czarnek zapewniał, że samorządowe wsparcie dotyczy wydarzenia organizowanego przez ECR, a nie bezpośrednio PiS, i nie ma nic wspólnego z finansowaniem Campusu, na który zrzucają się samorządy z całej Polski. Również 13 grudnia w Rzeszowie odbyło się kolejne spotkanie, pod nazwą „Młodzi dla Europy”, z udziałem Morawieckiego, Dominika Tarczyńskiego i Daniela Obajtka, które miało na celu dyskusję z młodzieżą o ich przyszłości w kontekście Unii Europejskiej.
W ostatniej chwili zreorganizowano lokalizację spotkania z powodów technicznych, które nazwane zostały awarią zasilania przez Uniwersytet Rzeszowski. Gdy organizatorzy zaproponowali własne agregaty prądotwórcze, rektor miał stwierdzić, że powodem zmian były „naciski polityczne”. Rektor uniwersytetu, prof. Adam Reich, stanowczo zaprzeczył doniesieniom o politycznych motywach: „Nie ma zgody na organizację jakichkolwiek wieców wyborczych na terenie Uniwersytetu”, podkreślając, że odmówiłby również organizacji spotkań dla kandydatów KO.
Europoseł PiS oszacował, że na wydarzeniu w Rzeszowie było około 700 uczestników, w tym nie tylko młodszych, ale również starszych zwolenników prawicy.
INNE SPOTKANIA POLITYCZNE
Również w drugiej połowie grudnia (11-13) politycy ECR mieli swoje dni studyjne w Warszawie, gdzie spotkali się z prezydentem Andrzejem Dudą. W styczniu nowym przewodniczącym ECR ma być Mateusz Morawiecki, który otrzymał wsparcie od ustępującej Georgii Meloni. Cała ta sytuacja zdaje się być tylko pretekstem do walki o młode umysły w polskiej polityce, która w nadchodzących miesiącach nabierze jeszcze większego znaczenia.
