Były szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Piotr Pogonowski, zostanie zatrzymany i doprowadzony przed sejmową komisję śledczą zajmującą się sprawą Pegasusa. Taką decyzję podjął w środę Sąd Okręgowy w Warszawie, a informację tę przekazał Polsat News. Wcześniej komisja złożyła podobne wnioski dotyczące dwóch innych polityków – byłego ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry oraz Ernesta Bejdy, byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego, z czasów rządów PiS.
Unikanie stawienia się przed komisją
Pogonowski trzy razy zignorował wezwania komisji, odwołując się do orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z 10 września, które uznało działalność tej komisji za niekonstytucyjną. Wobec tego posłowie złożyli wniosek do sądu o jego ukaranie oraz doprowadzenie na posiedzenie.
Posiedzenie komisji, na którym ma się stawić Piotr Pogonowski, zaplanowano na 2 grudnia, co potwierdził Polsat News.
Badanie działań związanych z Pegasusem
Komisja śledcza do spraw Pegasusa ma na celu zbadanie legitymacji oraz celowości działań, które przeprowadzono z użyciem tego oprogramowania przez rząd, służby specjalne oraz policję, od listopada 2015 roku do listopada 2023 roku. Istotnym zadaniem komisji będzie także ustalenie, kto odpowiadał za zakup Pegasusa i podobnych instrumentów dla polskich władz.
Kariera Piotra Pogonowskiego
Piotr Pogonowski pełnił funkcję szefa ABW w latach 2016-2020, a wcześniej był rok dyrektorem tej agencji. Zrezygnował z zajmowanej pozycji, podając jako powód „przyczyny osobiste”. Od 2020 roku jest członkiem zarządu Narodowego Banku Polskiego, gdzie odpowiada za obszary administracji, bezpieczeństwa i controllingu.
W latach 2008-2010 Piotr Pogonowski był dyrektorem gabinetu szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Mariusza Kamińskiego. Ponadto w wyborach parlamentarnych w 2011 roku bez powodzenia starał się o mandat poselski z list Prawa i Sprawiedliwości w okręgu lubelskim.
W miarę jak sprawa Pegasusa nabiera tempa, emocje wśród polityków i społeczeństwa sięgają zenitu. Czy pojmanie Pogonowskiego przyniesie nowe, kontrowersyjne wątki na światło dzienne? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – temat inwigilacji w Polsce stanie się jeszcze bardziej palący.
Źródło/foto: Onet.pl
Rafał Guz / PAP