Tymoteusz Szydło do Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie wstąpił w 2011 r. W ostatnim roku studiów formację seminaryjną łączył z praktyką duszpasterską w parafii św. Andrzeja Apostoła w Osieku pod Oświęcimiem. 27 maja 2017 r. przyjął święcenia kapłańskie w katedrze diecezji bielsko-żywieckiej. Jako swoją dewizę przyjął słowa z Listu św. Pawła do Galatów: „Ku wolności wyswobodził nas Chrystus”.
Beata Szydło w rozmowie z mediami nie kryła, że w trakcie uroczystości były momenty wzruszenia. – To ogromne przeżycie, które powinno pozostać wśród rodziny i najbliższych. A teraz oni idą wśród ludzi i będą — wierzę w to głęboko — dobrymi kapłanami — mówiła.
Następnego dnia Tymoteusz Szydło odprawił pierwszą mszę świętą w rodzinnym Przecieszynie. Tym razem ówczesna premier po nabożeństwie wyszła do dziennikarzy wspólnie z synem. Jak zaznaczała, napawał on całą rodzinę wielką dumą. — Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Życzymy Tymoteuszowi, by Pan Bóg sprawił, by wytrwał do końca w kapłaństwie i tak, jak dziś stanął przed ludźmi jako kapłan, trwał przez całe życie – powiedziała.
Specjalny list do syna szefowej rządu napisał wtedy premier Węgier Viktor Orban. Beata Szydło ujawniła ten fakt w rozmowie z „Gościem Niedzielnym”. — Żona Viktora, z którą rozmawiałam dwa tygodnie temu, wzruszona zapewniła mnie o modlitwie za mojego syna. To bardzo miłe i ważne gesty. Od bardzo wielu ludzi i środowisk odbieram sporo oznak życzliwości i zapewnienia o modlitwie i wsparciu. Jestem niezmiernie wdzięczna tym wszystkim, którzy modlą się za Tymoteusza — opowiadała.
Swoimi wrażeniami ze święceń kapłańskich dzieliła się także z widzami „Pytania na śniadanie” w TVP2. — Czas szybko biegnie, z tego małego Tymka, który chodził ze mną na place zabaw w czasie dni dziecka, kiedy organizowaliśmy dla niego jakieś atrakcje, nagle stał się dorosłym księdzem Tymoteuszem — mówiła. Przekonywała, że syn spełnił swoje marzenie, choć „wybrał piękną, ale trudną i odpowiedzialną drogę”.
Tymoteusz Szydło w czerwcu 2017 r. miał drugą mszę prymicyjną, zorganizowaną z wielką pompą na Jasnej Górze. Do sanktuarium przybyła premier Beata Szydło z małżonkiem Edwardem oraz pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda. W nabożeństwie uczestniczyli również licznie członkowie rządu oraz politycy Prawa i Sprawiedliwości, na czele z prezesem partii Jarosławem Kaczyńskim.
