Premier Donald Tusk ogłosił zmianę na stanowisku dowodzenia w zarządzaniu kryzysowym w rejonie Stronia Śląskiego oraz Lądka-Zdroju. To obszary, które ucierpiały w wyniku intensywnych opadów deszczu, a ich mieszkańcy odczuwają kryzysowe sytuacje coraz dotkliwiej.
Nadbrygadier Kamieniecki na czoło akcji ratunkowej
Na czoło akcji ratunkowej został powołany nadbrygadier Michał Kamieniecki, który przejął dowodzenie od burmistrzów Stronia i Lądka. Jak poinformował premier, do obu gmin już docierają oddziały wojskowe, a w Stroniu obecnie znajduje się ponad 600 żołnierzy.
Doświadczenie w walce z żywiołem
Jan Grabiec, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, podkreślił w mediach społecznościowych, że nadbrygadier Kamieniecki ma wielkie doświadczenie w usuwaniu skutków powodzi, sięgające katastrofy z 2010 roku. Mimo to lokalni mieszkańcy wyrażają swoje zaniepokojenie wobec tego, jak sytuacja jest zarządzana. Jedna z nich w rozmowie z TVN24 zwracała uwagę, że służby ratunkowe wydają się niezdolne do podjęcia skutecznych działań, apelując o interwencję rządu.
Głos z sieci i apele do rządzących
Internauci także wyrażają swoje niezadowolenie. Jedna z użytkowniczek mediów społecznościowych skrytykowała burmistrza Stronia Śląskiego, Dariusza Chromca, zarzucając mu brak działania w obliczu kryzysu. “Pan bierze pieniądze za działania i podejmowanie decyzji, które pan przespał” – stwierdziła w swoim wpisie.
Poczucie osamotnienia mieszkańców
Podczas wtorkowego sztabu kryzysowego we Wrocławiu Tusk wskazał na potrzebę większego zaangażowania samorządowców. „Ludzie mają poczucie, że są osamotnieni i nie czują, że policja chroni ewakuowane miejsca” – relacjonował lider KO po wizycie w Kłodzku. Zwrócił również uwagę na szkodliwość szerzenia niezweryfikowanych informacji dotyczących ofiar powodzi, apelując, aby policja była jedynym źródłem takich danych, co powinno uspokoić sytuację w regionie.
Bądź na bieżąco i dołącz do grona ponad 200 tysięcy obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj nasze artykuły!
Źródło/foto: Interia
