W minionym tygodniu Pakość stała się areną niecodziennych zdarzeń, które przypomniały nam, że nawet w spokojowym miasteczku nie brakuje ludzi gotowych sięgnąć po cudze. Na szczęście, lokalna policja czuwa i nie pozwala, aby drobne przestępstwa umknęły jej uwadze.
SKLEPOWE ZWYCIĘSTWO POLICJANTA
Dnia 3 lutego br. jeden z policjantów miejscowego komisariatu postanowił zrealizować drobne zakupy w jednym z pakoskich sklepów. Jak się okazało, jego wizyta nie miała być jedynie rutynową czynnością. Kątem oka dostrzegł dziwne zachowanie mężczyzny, który zlekceważył kolejkę przy kasie, a następnie chował coś pod kurtką. Szybkie wnioski i instynkt zawodowy nie zawiodły – w tej sytuacji można było się spodziewać niecnych zamiarów.
OBWITNY MANDAT DLA ZŁODZIEJA
Policjant nie czekał na rozwój wydarzeń. Bezzwłocznie zareagował, zatrzymując 64-letniego klienta, u którego dokonano odkrycia – butelka alkoholu, na którą padło ich oko, okazała się łupem. Po przybyciu patrolu i dokładnym zebraniu dowodów, mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 100 złotych. Chociaż kwota nie jest wygórowana, to można zastanawiać się, czy ten „przedsiębiorczy” klient nauczy się czegoś z tego doświadczenia.
Oby więcej takich refleksyjnych chwil wśród lokalnych złodziejaszków, bo jak widać, ich plany mogą łatwo zostać pokrzyżowane przez czujność policji. Warto pamiętać, że kradzież, nawet na małą skalę, to zawsze krok w kierunku problemów. Przypominamy, że lepiej kupować, niż kraść!
asp. szt. Izabella Drobniecka
Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Inowrocławiu
Źródło: Polska Policja
