W piątek (31 stycznia) Zbigniew Ziobro ma zostać przymusowo doprowadzony przed sejmową komisję ds. Pegasusa. Możliwe, że w tej sytuacji zostaną użyte specjalne jednostki, a mówi się o przybyciu „BOA” – Biura Operacji Antyterrorystycznych. Co więcej, kontrowersyjne wypowiedzi byłego ministra sprawiedliwości dotyczące jego „arsenału broni” wywołały burzę komentarzy.
DECYZJA SĄDU I REAKCJA POLITYKA
Przypomnijmy, że w poniedziałek Sąd Okręgowy w Warszawie zatwierdził przymusowe doprowadzenie Ziobry przed komisję, po tym jak polityk PiS wielokrotnie nie stawił się na jej posiedzenia. W obliczu tego niedotrzymania obowiązków, polityk stwierdził, że nie zamierza nikomu szkodzić, mimo że twierdzi, że dysponuje różnorodną bronią, co jedynie zwiększyło zainteresowanie tym tematem.
WYJAŚNIENIA PRZEWODNICZĄCEJ KOMISJI
Odnosząc się do kwestii przymusowego doprowadzenia Ziobry, przewodnicząca komisji Magdalena Sroka zaznaczyła, że decyzje o wykorzystaniu sił porządkowych leżą wyłącznie w gestii policji. Podkreśliła, że jeżeli zajdzie potrzeba użycia specjalnego oddziału „BOA”, to takie działania zostaną podjęte. Była policjantka dodała, że wypowiedzi Ziobry są nieodpowiednie, biorąc pod uwagę jego dotychczasową funkcję i sposób używania broni palnej.
CZYM JEST CENTRALNY PODODDział KONTRTERRORENTA POLICJI „BOA”?
„BOA”, jako największa jednostka antyterrorystyczna w Polsce, zajmuje się zatrzymywaniem najgroźniejszych przestępców oraz interweniuje w sytuacjach ekstremalnych, jak porwania czy zamachy. Grupa ta jest częścią europejskiej sieci ATLAS, zrzeszającej jednostki policyjne z krajów Unii Europejskiej. „BOA” liczy około 250 funkcjonariuszy i podlega bezpośrednio Komendantowi Głównemu Policji od 2018 roku. Jej działania koncentrują się na wspieraniu policji w sytuacjach specjalnego zagrożenia.
Warto przypomnieć, że jednostka „BOA” stała się jednym z głównych tematów mediów w listopadzie 2020 roku, gdy rzekomo brała udział w interwencji podczas protestów Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, co wywołało wiele kontrowersji.
W obliczu zbliżającego się przesłuchania, Sroka wyraziła nadzieję, że o godzinie 10:30 rozpocznie się proces przesłuchania i że nic nie stanie na przeszkodzie do jego przebiegu.